WNBA usprawiedliwia faul Chennedy’ego Cartera na Caitlin Clark i nakłada karę na Sky za naruszenie zasad mediów Angela Reese’a

WNBA podwyższyła ocenę faulu popełnionego przez Chennedy’ego Cartera przeciwko Caitlin Clark do Rażącego 1 po tym, jak liga zapoznała się z czekiem, który stał się głównym tematem sobotniego meczu pomiędzy Indiana Fever a Chicago Sky. W niedzielę liga potwierdziła, że ​​Carter nie otrzyma zawieszenia ani grzywny za trafienie. Liga ogłosiła również, że ukarała grzywną Sky i debiutantkę Angel Reese za niestawienie się przed mediami po meczu.

Faul Cartera miał miejsce pod koniec trzeciej kwarty zwycięstwa Indiany, kiedy po wrzuceniu do kosza Carter powalił Clarka, gdy debiutant Fever czekał na podanie od strony boiska. Carter zdawała się coś powiedzieć, po czym uderzyła Clarka ramieniem, przez co upadła na ziemię. Carter została ukarana gwizdkiem za faul poza grą, co dało Clarkowi jej jedyną próbę rzutu wolnego w meczu, ale sędziowie nie uznali jej wówczas za rażącą.

„Nie spodziewałem się tego” – powiedział Clark po meczu. „Ale to jest po prostu coś w stylu: «Odpowiedz, uspokój się i pozwól, by przemówiła twoja gra». Tak właśnie jest… Idź i wykonaj rzut wolny, a następnie wykonaj atak. Podczas wywiadu w grze ESPN Clark powiedział: „To po prostu nie jest gra w koszykówkę”.

Carter, który prowadził Chicago z 19 punktami z ławki rezerwowych, odmówił komentarza na temat sprzeczki.

„Nie odpowiadam na żadne pytania Caitlin Clark” – powiedziała. Trenerka Sky, Teresa Weatherspoon, również ucięła pytania na temat incydentu.

Jednak później w mediach społecznościowych Carter skomentowała wideo pokazujące konferencję prasową, podczas której odmówiła odpowiedzi na pytania dotyczące Clarka, pisząc: „I to właśnie w tej sprawie, poza rzutem za trzy punkty, co ona wnosi do stołu”.

Zgodnie z przepisami ligowymi, WNBA może przeklasyfikować rażący faul lub sklasyfikować każdy faul, który nie jest rażący, jako rażący po ocenie po meczu. Liga posiada system punktowy umożliwiający śledzenie, kiedy gracze zgromadzą wystarczającą liczbę fauli, aby uzasadnić zawieszenie.

Zgodnie z przepisami liga ma również możliwość ukarania grzywną lub zawieszenia każdego gracza, który popełnia rażący faul w dowolnym momencie sezonu zasadniczego, przedsezonowego lub play-offów, niezależnie od tego, czy osiągnięto wymagany poziom punktowy.

System punktacji w sezonie zasadniczym przedstawia się następująco:

  • Zawodnik z 3 punktami, który popełnia faul Rażący 2, zostaje automatycznie wykluczony na 1 mecz
  • Zawodnik z 4 lub 5 punktami, który popełnia faul Rażący 1, zostaje automatycznie wykluczony na 1 mecz
  • Zawodnik z 4 lub 5 punktami, który popełnia faul Rażący 2, zostaje automatycznie wykluczony na 2 mecze
  • Zawodnik, który zdobędzie 6 lub więcej punktów, popełnia rażąco 1 lub 2 faul, zostaje automatycznie zawieszony na 2 mecze

Dla Carter było to pierwsze wykroczenie w sezonie, co oznacza, że ​​nie kwalifikowała się automatycznie do zawieszenia.

Naruszenie zasad medialnych Reese kosztowało ją 1000 dolarów, a Sky zostało ukarane grzywną w wysokości 5000 dolarów za niezapewnienie graczom przestrzegania zasad medialnych WNBA. Podczas meczu Reese była krytykowana w mediach społecznościowych za świętowanie kontaktu Cartera z Clarkiem, gdy ta siedziała na ławce rezerwowych.

W sobotę drużyna Fever pokonała Sky 71:70 i zapewniła sobie pierwsze zwycięstwo u siebie w sezonie. Clark zakończył mecz z 11 punktami, 8 zbiórkami i 6 asystami.

W niedzielę o 19:00 czasu wschodniego The Fever (2-8) zagrają z Liberty po raz trzeci. The Sky (3-4) będzie gospodarzem Liberty we wtorek o 20:00 czasu wschodniego.

Wymagana lektura

(Zdjęcie: Andy Lyons / Getty Images)

Zrodlo