FLORYDA, 2 czerwca (AP) Niedawny w sobotę problem z komputerem powstrzymał Boeinga przed wystrzeleniem pierwszego astronauty, co było ostatnim opóźnieniem od lat.
Dwóch astronautów NASA zostało przypiętych pasami do firmowej kapsuły Starliner, gdy automatyczne odliczanie zostało zatrzymane po 3 minutach i 50 sekundach przez system komputerowy monitorujący ostatnie minuty przed startem.
Przeczytaj także | Film z chińskiego lądowania na Księżycu: Czas, aby chiński satelita Chang’e-6 wylądował na niewidocznej stronie Księżyca w celu wykonania bezprecedensowej misji pobierania próbek.
Ponieważ pozostała tylko sekunda, nie było czasu na rozwiązanie ostatniego problemu i lot został przerwany.
Technicy pospieszyli w teren, aby pomóc astronautom Butchowi Wilmore’owi i Suni Williams, którzy wyszli z kapsuły na szczycie pełnej rakiety Atlas V w Stacji Sił Kosmicznych na Przylądku Canaveral. W ciągu godziny od startu właz został ponownie otwarty.
Przeczytaj także | Tajfun Malixi: Cyklon tropikalny Malixi słabnie po uderzeniu w chińską prowincję Yangxi.
Tory Bruno, dyrektor generalny producenta rakiet United Launch Alliance, powiedział, że zespół nie będzie mógł dostać się do komputerów, aby rozwiązać problem, dopóki w rakiecie nie wyczerpie się całe paliwo.
Bruno powiedział, że jeden z trzech zbędnych komputerów w pobliżu rakiety na polu działa wolno. Wszystkie trzy muszą działać prawidłowo, aby móc kontynuować lot – dodał.
W zależności od tego, co wymaga naprawy, następna próba uruchomienia może nastąpić już w środę. Jeżeli nie wyjedzie w przyszłym tygodniu, przesunięcie rakiety z boku i wymiana baterii potrwa do połowy czerwca.
„To jest biznes, w którym się znajdujemy” – powiedział Mark Nappi z Boeinga. – Wszystko musi działać idealnie.
To była druga próba startu. Pierwszy test, który odbył się 6 maja, został opóźniony w celu sprawdzenia szczelności i naprawy rakiety.
NASA chce skopiować SpaceX, który od 2020 roku będzie wysyłał astronautów na orbitę.
Boeing miał wystrzelić swoją pierwszą załogę mniej więcej w tym samym czasie co SpaceX, ale jego pierwszy bezzałogowy lot testowy w 2019 roku napotkał poważne problemy z oprogramowaniem i nigdy nie dotarł do stacji kosmicznej.
Ponowne uruchomienie w 2022 r. było lepsze, ale późniejsze problemy ze spadochronem i zapłonem spowodowały dalsze opóźnienia. W zeszłym miesiącu nastąpił niewielki wyciek helu w układzie napędowym kapsuły z powodu problemu z zaworem rakietowym.
Więcej problemów z zaworami wystąpiło na dwie godziny przed planowanym sobotnim startem, ale zespół zastosował obwód zapasowy, aby zapewnić pracę zaworów sprzętu naziemnego w celu zatankowania górnego stopnia rakiety. Kontrolerzy startu odetchnęli z ulgą, mogąc kontynuować podróż, ale system komputerowy znany jako sekwencja startu naziemnego zakończyła ten wysiłek.
„Oczywiście jest to emocjonalne rozczarowujące” – powiedział astronauta NASA Mike Fink, pilot rezerwowy z pobliskiego Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego, po zawieszeniu odliczania.
Powiedział jednak, że opóźnienia są częścią lotów kosmicznych. „Zamierzamy świetnie rozpocząć przyszłość”. (AP)
(To jest nieedytowana i automatycznie wygenerowana historia z kanału Syndicated News, personel LatestLY mógł edytować tekst treści lub nie)