Vero Boquete został uznany za najlepszego pomocnika Serie A w tym sezonie. Gracz Fiorentiny, który Grał w ośmiu krajach i 14 różnych zespołach Do tej pory podsyca swoją legendę w wieku 37 lat, będąc najlepszym asystentem i szóstym królem strzelców sezonu ligowego we Włoszech.
Reprezentant Galicji błyszczał w tym sezonie zarówno na poziomie zbiorowym, jak i indywidualnym. Fiorentina zakończyła sezon w słodko-gorzki sposób, kwalifikując się po raz pierwszy do Ligi Mistrzów -po zajęciu trzeciego miejsca w Serie A-, ale przegrał finał Coppa z Romą po upadku w rzutach karnych. „Dotarcie do finału nie jest łatwe, a przegrana jest naprawdę trudna. Ale jeśli jest coś trudnego w piłce nożnej, to jest to przegrywanie i brak poczucia winy. Udało nam się to osiągnąć. Przez 120 minut daliśmy z siebie wszystko, co mieliśmy, opuściliśmy duszę. Jesteśmy dumni z nas, z zespołu, jakim się staliśmy oraz z tego, jak broniliśmy i honorowaliśmy tę koszulkę„Vero napisał na swoim koncie na Instagramie.
Vero jest trzecim najstarszym zawodnikiem Serie A w tym sezonietuż za Danielą Sabatino (Sassuolo) i Tinją-Riikką Korpelą (Finlandia), ale pokazała, że wiek to tylko liczba. „To oczywiste, że przez całą moją karierę bardzo o siebie dbałem, zarówno na boisku, jak i poza nim, a moja sylwetka mnie szanuje. Nie odniosłem żadnych poważnych kontuzji, dlatego od lat przedłużam karierę i skupiam się na Robię wszystko, co możliwe, żeby było dobrze”– wyznał w rozmowie z MARCA.
Galicyjczyk był piłkarzem, który rozłożył najwięcej asyst w całym meczu – osiemwyprzedzając w tej statystyce Valentinę Giacinti (Rzym), Manuelę Giugliano (Rzym), Emilie Haavi (Rzym) i Ginę Chmielinski (Neapol), którym pozostało o jednego mniej. Co więcej, z dziewięcioma golami była szóstym najlepszym strzelcem, wyprzedzony jedynie przez 13 bramek Evelyne Viens (Roma); 12 Valentiny Giacinti (Rzym); 11. Cristiana Girelli (Juventus); oraz dziesiątka Manueli Giugliano (Roma) i Jennifer Echegini (Juventus).