Dziś, w poniedziałek 3 czerwca, sędzia Sądu Rejonowego w Tiergarten w Berlinie przychylił się do wniosku obrońców Aleksandra Zvereva, aby zeznania jego oskarżyciela zostały wysłuchane za zamkniętymi drzwiami.
Prawnik Zvereva, dr Alfred Dierlamm, złożył wniosek w piątek 31 maja ze względu na prywatność, a także ze względu na ochronę „dobra” Zvereva i młodej córki Patei, według osób poinformowanych o postępowaniu, które wypowiadały się pod warunkiem anonimowość w celu ochrony relacji.
Sąd odroczył rozprawę w piątek do rozpatrzenia wniosku, który sędzia Barbara Lüders uwzględniła w poniedziałek rano. Prośba dotyczy wyłącznie zeznań Patei, które rozpoczęły się dzisiaj. Sąd ponownie odroczył rozprawę około południa ze względu na zły stan zdrowia Patei. Zbierze się ponownie jutro, we wtorek, 4 czerwca.
Prawnicy Patei i Zvereva nie odpowiedzieli na prośbę o komentarz Sportowiec.
Przed rozpoczęciem procesu sąd w Tiergarten przedstawił kontekst sprawy.
„Oskarżony, znany niemiecki sportowiec zawodowy, musi odpowiedzieć za zarzut umyślnego uszkodzenia ciała” – napisano.
„Podobno w maju 2020 roku podczas kłótni na krótko udusił obiema rękami szyję swojej ówczesnej partnerki na klatce schodowej berlińskiego apartamentowca. Mówi się, że rzekoma ofiara cierpiała na duszność i znaczny ból”.
Rozprawa w sprawie zarzutów postawionych Zverevowi jest następstwem wyroku karnego wydanego przez sąd karny w Tiergarten w październiku, na mocy którego na niemiecki świat nałożono grzywnę nr 4 w wysokości 450 000 euro (489 000 dolarów; 384 000 funtów) w związku z zarzutami.
W Niemczech prokurator może ubiegać się o nałożenie kary w sprawach, które uważa za proste, ponieważ istnieją przekonujące dowody wskazujące, że nie powinno to wymagać procesu. Oskarżony Zverev może odwołać się od tego postanowienia, w wyniku którego rozpoczął się niniejszy proces. Do czasu zakończenia procesu zachowuje on prawne domniemanie niewinności.
GŁĘBIEJ
Alexander Zverev jest faworytem French Open na czas rozpoczęcia jego przesłuchania w sprawie przemocy domowej
Zverev gra obecnie na French Open, gdzie jest faworytem do tytułu. Powiedział, że nie planuje stawiać się na rozprawie, ale sędzia może go wezwać, jeśli uzna to za stosowne. Podczas turnieju upierał się, że postępowanie nie ma wpływu na jego grę.
„Wierzę w system niemiecki. Ja też wierzę w prawdę. Wiem, co zrobiłem, wiem, czego nie zrobiłem. Ostatecznie to właśnie wyjdzie na jaw i muszę w to wierzyć” – powiedział w zeszłym tygodniu.
„Wierzę, że nie stracę tej procedury. Nie ma absolutnie żadnych szans, że jestem. Dlatego mogę grać spokojnie.”
Proces ma trwać przez czerwiec i lipiec, kiedy Zverev będzie miał okazję wystąpić na igrzyskach olimpijskich, a następnie na Wimbledonie.
(Tim Clayton/Corbis za pośrednictwem Getty Images)