"Odłącz krzesło elektryczne"

Francisco José García Pimienta nie pojawi się w Sánchez-Pizjuán w towarzystwie oklasków, pochwał i chodzenia po kwiatach. Nie ma mowy. No cóż, może jeśli mają ciernie. Były trener Las Palmas podejmuje się zranionego projektu, bez względu na to, jak bardzo stara się sprzedać odrodzenie na przyszły sezon. Tak, można powiedzieć, że chodzi o rozpoczęcie od zera, a przynajmniej od czegoś, ale ignorowanie dwóch lat cierpień w Nervión byłoby oszukiwaniem samotnika. Podobnie jak odłożenie na bok tego cięcia budżetu (więcej niż zaciśnięcie pasa to skok w pustkę), który zmusi nas do sprzedania wszystkiego, co dobre i wartościowe, do powierzenia się młodym, nieznanym i cenę bilansową. Coś w rodzaju przeskoku w czasie do czasów sprzed ponad 20 lat, kiedy Sewilla była bez Europy i z niewielkimi pieniędzmi. Tamten miał głód, który obecny być może stracił, choć ciężar tarczy wzrósł w nieskończoność. Z tego powodu kibic nadal przeciera oczy każdą decyzją podejmowaną przez jego przywódców. Czy García Pimienta źle sobie poradzi w Sevilli? Może wielu zaskoczyć i być idealnym wyborem. Czas. Jego dwa i pół roku w zawodowej piłce nożnej pozostawiło ślad jako zaradnego trenera. Jednak jego główną wadą są ludzie, którzy go podpisali, a których kredyt zaufania jest coraz bardziej ujemny. Po dwóch sezonach z trzema lokatorami rocznie na ławce Nervion, zakłady są na to, jak długo Pimienta wytrzyma. Jeśli raz na zawsze pozostanie cierpliwość i uczenie się na błędach, albo krzesło elektryczne zostało jedynie ukryte w kącie Sánchez-Pizjuán, aby je odkurzyć, gdy tylko trybuny opuszczą kciuk. Biorąc pod uwagę to, co widzieliśmy w ostatnim czasie, albo dobre rezultaty i sensacje następują bardzo szybko, albo bardzo się boję, że klimat wojny partyzanckiej ponownie zniszczy każdy projekt. Bez zaufania, od trybun do skrzynki i od skrzynki do ławki, w piłce nożnej nie da się niczego zbudować.

Czytaj dalej

Zrodlo