Łapacz Buffalo Bisons, Payton Henry, ogłosił, że jest „czujny i odpowiednio reaguje” po tym, jak w piątkowy wieczór wykonał zamach w tył głowy przeciwko Syracuse Mets na stadionie NBT Bank.
Drużyna Bisons, drużyna Toronto Blue Jays należąca do grupy Triple-A, poinformowała, że Henry został zabrany do lokalnego szpitala na badania po tym, jak został przeniesiony z boiska na noszach.
Payton jest obecnie czujny i odpowiednio reaguje. Wszelkie dalsze informacje udostępnimy, gdy tylko będą dostępne.
— Buffalo Bisons (@BuffaloBisons) 1 czerwca 2024 r
W końcówce siódmej rundy, gdy Mets prowadzili 4:2, Henry został uderzony przez trzeciego bazowego Syracuse Pablo Reyesa i natychmiast padł na ziemię. Przewrócił się na plecy i szybko zajął się nim personel medyczny Buffalo, który po chwili zniósł go z boiska.
Następnie mecz został zarządzony i Mets odnieśli oficjalne zwycięstwo.
Kontuzja Henry’ego to ostatnia kontuzja z powodu wzrostu liczby kontuzji łapaczy w zawodowym baseballu.
Pod koniec kwietnia łapacz Los Angeles Angels Logan O’Hoppe zmagał się z poważnie posiniaczonym ramieniem, w wyniku którego z trudem podnosił rękę po odbiciu się faulem. Tydzień później opuścił mecz z kontuzją prawej ręki po odbiciu od niej faulu.
W kwietniu łapacz San Francisco Giants, Patrick Bailey, faulował piłkę w odsłoniętym obszarze palca, gdzie osłona stopy nie zakrywa. Trzy dni później znalazł się na liście kontuzjowanych wstrząśnieniem mózgu po przyjęciu faulem w maskę.
GŁĘBIEJ
Życie łapacza ligi MLB: fioletowe siniaki, nabrzmiałe kostki, a teraz złamane ręce
Łapacz drużyny Cardinals, Willson Contreras, został uderzony zamachem JD Martineza z New York Mets na początku maja i doznał złamania lewej ręki.
„Zawsze istnieje ryzyko bycia łapaczem” – powiedział Contreras po kontuzji. „Mogło być coś innego. Mogło nie być w kolanie, to mógł być wstrząśnienie mózgu. To ryzyko zawsze będzie istnieć.”
Wymagana lektura
(Zdjęcie: Scott Winters / Icon Sportswire za pośrednictwem Getty Images)