Mike Sullivan pozostaje mocno osadzony w drużynie Pittsburgh Penguins.
To nie była gwarancja zaledwie miesiąc temu, kiedy według doniesień Sullivana łączono z otwarciem pierwszego trenera New Jersey Devils.
Jednak powiedział GM Penguins Kyle Dubas SportowiecDevils nie prosili ani nie otrzymali pozwolenia na rozmowę z Sullivanem, a dyrektor generalny New Jersey Tom Fitzgerald zakończył swoje długie poszukiwania zatrudniając Sheldona Keefe, trenera Dubasa w drużynie Toronto Maple Leafs.
Czy zatem było wiele hałasu o nic w sprawie Sullivana i diabłów?
Nie dokładnie.
Jeśli byłby dostępny, dwa źródła Devils podają, że Sullivan był na szczycie listy preferowanych trenerów.
Sullivan i Dubas początkowo nie zgadzali się co do wprowadzenia zmian w sztabie trenerskim Penguins, ale ta kwestia nigdy nie skłoniła Sullivana do tego, aby poprosić Sullivana o przedłużenie pozostałych trzech lat kontraktu w Pittsburghu, podają źródła Penguins. Na początku maja Penguins rozstali się z wieloletnim zastępcą trenera Toddem Reirdenem, szefem drużyny grającej w przewadze.
Źródła zespołu podają, że ścisła współpraca, jaką Sullivan i Dubas rozwinęli od ostatniego sezonu poza sezonem, potencjalnie sprawiła, że Penguins nie wystąpią w drużynie Sullivana. Lojalność Sullivana wobec Sidneya Crosby’ego, Evgeniego Malkina i Krisa Letanga – z których dwaj ostatni Sullivan dwa lata temu lobbował poprzedni zarząd i właścicieli zespołów Fenway Sports Group, aby ponownie podpisali kontrakt – sprawiła, że jego odejście było mało prawdopodobne, jak podają źródła.
W którymś momencie spotkań z Dubasem na koniec sezonu Sullivan bezpośrednio zapytał go o bezpieczeństwo pracy. Sullivan zakończył rozmowę z Dubasem, zapewniając, że to on był długoterminowym wyborem Dubasa na trenera Penguins, co sprawiło, że decyzja Sullivana o nie kontynuowaniu debiutu Devils była łatwa, podają dwa źródła Penguins.
Sullivan podpisał przedłużenie o trzy lata w sierpniu 2022 r. i jest blisko najwyższej kadry FSG, ale Dubas uzyskał pełną autonomię w stosunku do całego personelu hokejowego, gdy FSG zatrudniło go w czerwcu 2023 r.
Dubas nie podtrzymuje rozczarowującego sezonu Penguins przeciwko Sullivanowi. Źródła zespołu podają, że Dubas mówił ludziom w organizacji, że jest zadowolony z rozwoju zawodników w trakcie sezonu, takich jak Drew O’Connor i Pierre-Olivier Joseph; możliwości pod koniec sezonu przyznane takim zawodnikom jak Valtteri Puustinen i Jack St. Ivany; i komunikację wewnętrzną. Źródła podają, że Dubasowi spodobały się także zmiany w grze i składzie Sullivana.
Źródło zespołu twierdzi, że Sullivan nadal ma silną pozycję w drużynie Penguins. Fani mogą debatować, czy to dobrze, ponieważ Penguins nie wygrali serii play-offów od 2018 roku i opuścili dwa ostatnie sezony posezonowe. Jednak ci, którzy wzywają do zmiany trenera, powinni wiedzieć, że wszystko wskazuje na to, że ta relacja będzie kontynuowana przynajmniej po nadchodzącym sezonie.
Kontrakt Sidneya Crosby’ego
Ani Dubas, ani agent Crosby’ego, Pat Brisson, nie podkręcili tematu, jeśli chodzi o kontrakt, który FSG uważa za swój najwyższy priorytet: kolejną umowę Crosby’ego.
Nie czytaj niczego w tym braku ruchu. Oczekuje się, że rozmowy wkrótce się zintensyfikują, być może podczas odbywającego się w tym tygodniu spotkania skautowego NHL w Buffalo w stanie Nowy Jork, podało źródło zespołu i ligi.
GŁĘBIEJ
Dlaczego kolejny kontrakt Sidneya Crosby’ego z Penguins może wyglądać inaczej?
Źródła podają, że Dubas i Brisson postępują tak, jakby kolejny kontrakt Crosby’ego miał zostać sfinalizowany latem tego roku. To, czy stanie się to około 1 lipca – na początku następnego roku ligowego, kiedy gracze kwalifikujący się do przedłużenia kontraktu będą mogli ponownie podpisać kontrakt z drużynami – czy też później będzie miało więcej wspólnego z liczbą zmian w składzie, które Dubas zaplanował na kilka następnych tygodni.
Przy zaledwie 14 aktywnych zawodnikach podpisanych na przyszły sezon, projekt Penguins będzie dysponował 12,9 milionami dolarów dostępnej przestrzeni na pensje. To niewiele, jeśli chodzi o utrzymanie lub dodanie do siedmiu zawodników, a Dubas chce zwiększyć tę liczbę możliwymi wymianami, podają zespół i źródła z wielu lig.
Crosby niekoniecznie zabiega o swój ostatni kontrakt w NHL. Nie określił jednak konkretnej daty, kiedy planuje przejść na emeryturę, więc krótsza umowa niż ta, którą podpisywał w przeszłości, jest atrakcyjna, podało źródło.
Jak już informowaliśmy, Crosby może osiągnąć wyższą kapitalizację niż 8,7 miliona dolarów z każdego z ostatnich 16 sezonów. Jednak jego nowy kontrakt zacznie obowiązywać dopiero w latach 2025–2026, a projekt Penguins będzie miał znacznie więcej miejsca na kapitalizację do pracy w tym sezonie i w kolejnych latach – po części dlatego, że oczekuje się, że limit przekroczy do tego czasu 90 milionów dolarów, a także ze względu na do przewidywanej emerytury Malkina po wygaśnięciu jego obecnego kontraktu.
Malkin rozpocznie przedostatni sezon swojego kontraktu.
Rozmowy handlowe
Kilka drużyn uważa, że Dubas próbuje sprzedać napastnika Reilly’ego Smitha, który nie pasował zgodnie z oczekiwaniami po jego przejęciu w drafcie NHL w 2023 r., podają źródła ligowe. Dubas wolałby zamienić się na hokeja dla Smitha i nie chce zachować pensji, podało źródło Penguins.
Bramkarz Tristan Jarry niekoniecznie jest obiektem zainteresowania Dubasa, ale wśród innych drużyn panuje przekonanie, że Jarry jest dostępny. Choć nie oznacza to, że Dubas lub Sullivan porzucili pomysł, że Jarry może zostać bramkarzem nr 1, to fakt, że Jarry nie potrafił pokonać Alexa Nedeljkovicia pod koniec poprzedniego sezonu, nie zapewnił mu wielu punktów w najwyższej lidze, podają dwa źródła drużyn .
Pingwiny zatrzymają Jarry’ego, jeśli nie uda im się znaleźć porozumienia, które bezpośrednio lub pośrednio, poprzez zwolnienie miejsca w kadrze, zaspokoi potrzebę: napastnika z czołowej szóstki (najlepiej skrzydłowy w przypadku Crosby’ego) lub obrońcy z czołowej czwórki.
Oczekiwano, że Ryan Graves znajdzie się w czołowej czwórce obrońców, ale jego pierwszy sezon w Penguins został odebrany wewnętrznie jako porażka. Dubas nie wierzy, że istnieje rynek dla Gravesa, gdyby Penguins nie zjadali znacznych pensji, więc należy mieć nadzieję, że Graves będzie zbierał zbiórki w swoim drugim sezonie – przy mniejszych oczekiwaniach jako opcji najniższego parowania, podają źródła zespołu.
Stan zdrowia Letanga
Choć nie był to najlepszy wynik, udana operacja palca lewej ręki Letanga utwierdziła personel zespołu w przekonaniu, że będzie bliżej zawodnika, którym był w pierwszej połowie ubiegłego sezonu.
Kontuzja, która utrzymywała się przez ostatnie miesiące, negatywnie wpłynęła na chwyt Letanga na kiju. Letang nigdy nie używał tego jako wymówki, ale Penguins uważają, że jego niechlujstwo w posługiwaniu się krążkiem wynikało z tego, że nie mógł go kontrolować z powodu kontuzji, podają źródła zespołu.
Dla zawodników operacja jest zawsze ostatecznością. Biorąc pod uwagę stan zdrowia Letanga – nie może on przyjmować niektórych leków ze względu na przebyty udar – rozważano wszystkie inne opcje.
Oczekuje się, że Letang będzie pełnoprawnym uczestnikiem obozu przygotowawczego i nie przewiduje się, aby rekonwalescencja miała znaczący wpływ na jego harmonogram treningów poza sezonem.
Zmiany w transmisji
Urzędnicy SportsNet Pittsburgh, regionalnego kanału sportowego uruchomionego przez FSG późnym latem ubiegłego roku, spędzili ostatnie kilka tygodni na ocenie talentów nadawanych na antenie programów Penguins. Był to zaplanowany okres oceny, ponieważ w zeszłym sezonie udział wzięło wielu kolorowych komentatorów dla nadawcy telewizyjnego Josha Getzoffa.
Źródła zespołu mówią, że Phil Bourque, który jako zawodnik dwukrotnie zdobył z Penguins Puchar Stanleya w latach 90. i spędził większość poprzednich dwudziestu lat grając w barwach w audycjach radiowych, jest preferowanym wyborem zespołu na stałego partnera telewizyjnego Getzoffa. W zeszłym sezonie Bourque współpracował z Getzoffem w telewizji przy wybranych meczach i widać było między nimi chemię, która towarzyszyła im przez lata pracy w zespole radiowym.
FSG jest właścicielem SportsNet Pittsburgh i uruchomiło aplikację skierowaną bezpośrednio do konsumentów, która pozwala fanom nieposiadającym lokalnych pakietów telewizji kablowej płacić co miesiąc za strumieniowe przesyłanie transmisji Penguins w przyszłym sezonie — to kolejny powód, dla którego FSG wzmacnia zespół nadawczy SportsNet Pittsburgh.
W tym celu sprowadzenie Bourque ze strony radia jest postrzegane jako mądry biznes. Bourque nie tylko ma ponad 30-letnie powiązania z fanami Penguins, ale także często bezpłatnie występuje dla sponsorów i organizacji charytatywnych, co nie było dobrze znane władzom FSG przez ostatnie kilka lat.
Potencjalnym problemem są audycje radiowe Penguins, które w tej dekadzie wygenerowały najwyższe amerykańskie oceny spośród wszystkich drużyn NHL. FSG jest właścicielem SportsNet Pittsburgh, ale Penguins współpracuje z 105,9-FM (WXDX) w zakresie programów radiowych. Partner radiowy Penguins nie chce stracić Bourque, zwłaszcza że status nadawcy telewizyjnego Steve’a Mearsa na przyszły sezon jest nieznany.
Mears wyprzedził Getzoffa jako głos telewizyjny Penguins, zanim FSG dokonało zmiany zeszłego lata po przejściu do SportsNet Pittsburgh. Mears przyjął ofertę ogłaszania meczów w radiu, ponieważ było już dla niego za późno na pracę w telewizji gdzie indziej, ale wewnętrznie wiadomo, że chce pracować w tym medium.
Potencjalna utrata zarówno Mearsa, jak i Bourque z radia nie jest idealna dla Penguins ani ich partnera radiowego, ale pozyskanie zespołu nadawcy telewizyjnego jest najważniejsze, podają źródła zespołu. Jeśli oznacza to całkowicie nowy zespół radiowy – a nawet rotację obejmującą wiele talentów – wydaje się, że panuje zgoda co do tego, że Getzoff-Bourque to najlepszy wybór dla działalności SportsNet Pittsburgh.
(Zdjęcie Mike’a Sullivana: Kirk Irwin / Getty Images)