Rosjanin pokonał weterana Dustina Poiriera przez poddanie w piątej rundzie, aby bronić swojego pasa wagi lekkiej UFC w USA.
Islam Makhachev trzymał pas wagi lekkiej, po czym Dustin Poirier odklepał w piątej rundzie ich głównego wydarzenia na gali UFC 302 w Newark w stanie New Jersey.
Przystępując do piątej rundy w sobotni wieczór, Rosjanin miał poważne rozcięcie na czole w wyniku wielokrotnych powaleń przez 35-letniego Poira w trzeciej i czwartej rundzie.
Jednak to Makhachev (26-1-0) odwrócił sytuację od Poira, wygrywając przez poddanie w rundzie finałowej w 2:42 i obecnie zwyciężył w 14 walkach UFC z rzędu. Dobra passa rozpoczęła się od zwycięstwa nad Chrisem Wade’em 17 września 2016 r.
Tymczasem Poirier (30-9-0) w swoich ostatnich sześciu walkach na przemian wygrywał i przegrywał. Po walce Amerykanin zasugerował, że może odejść z UFC.
W sobotę Machaczow po raz trzeci skutecznie obronił tytuł.
W innej akcji Sean Strickland (29-6-0) pokonał Paulo Costę (14-4-0) niejednogłośną decyzją w walce w wadze średniej, przy kartach 46-49, 50-45, 49-46. Kevin Holland (26-11-0) również zwyciężył w walce w wadze średniej, pokonując Michała Oleksiejczuka (19-8-0) przez poddanie zaledwie 1:34 w pierwszej rundzie.
Niko Price (16-7-0) i Randy Brown (19-5-0), dwaj zawodnicy wagi półśredniej, również wygrali swoje walki. Zarówno Price, jak i Brown wygrali jednogłośną decyzją.