Dwie wielkie historie miłosne finału

Lmiłośnicy Borussii Dortmund y Real Madryt Marzą o Lidze Mistrzów na Wembley i najlepszym pożegnaniu dwóch swoich wielkich idoli. Marco Reusa y Toniego Kroosa Pożegnają się w finale Pucharu Europy w Dortmundzie i Madrycie, który będzie ostatnim szlifem dwóch legend, choć tylko jedna sięgnie po Ligę Mistrzów. Byłby to pierwszy wynik dla Marco, szósty dla Toni.

Reusa y Kroos Nie mają dokładnie równoległych karier, ale ostatnie kilka tygodni przeżyli w bardzo podobny sposób. Obaj niedawno postanowili opuścić kluby swojego życia. Reus żegna się z Borussią po 12 latach. Toni żegna się z Madrytem po 10:00. Obaj przybywają na Wembley pod wielkimi emocjami, z koszulkami kolegów z drużyny wciąż w pamięci, a w uszach wciąż dźwięczą skandowania fanów. Spektakularne i bardzo podobne były hołdy, jakie złożyli im w zeszłym tygodniu Wesfallen i Santiago Bernabéu. Proste hołdy wykonane od serca. „Zasługują na to, bo to dwie historie miłosne w kolorze żółtym i białym” – zapewniają MARCA ze swojej agencji przedstawicielskiej, tej samej od wielu lat.

Najlepsze pożegnanie Kroosa po ostatnim gwizdku na BernabéuReal Madryt

Miłość do niektórych kolorów

Reusa i Kroosa Doskonale reprezentują wartości Dortmundu i Realu Madryt oraz wierność swoim barwom. Reus, młodzieżowy zawodnik Borussii, odrzucił wszystkie oferty odejścia, jakie otrzymał, odkąd trafił do pierwszego składu w 2012 roku. KroosOdkąd stanął na Bernabéu, zadeklarował swoją wieczną miłość do Realu Madryt. „Odchodzę tutaj od futbolu i nigdzie się nie wybieram”. Toni nie kłamał, tak jak nie kłamał Reus, który miał za sobą wielkich Europy i zawsze pozostał wierny Dortmundowi, a jego dumny ojciec oglądał każdy mecz na trybunach z kibicami.

„To idealne zakończenie, od finału w 2013 roku (jego pierwszy sezon w Dortmundzie) do finału na Wembley w 2024 roku” – powiedział w tym tygodniu Reus. Od finału Ligi Mistrzów do finału Ligi Mistrzów. Niewiele pozostaje w tyle Kroos, który w swoim pierwszym meczu w białych barwach zdobył Superpuchar Europy, a w ostatnim może zdobyć Ligę Mistrzów. „Idź po 15!”Kroos nalega na swoich kolegów z drużyny.

Obaj gracze wylali ostatnio wiele łez i marzą o opuszczeniu swoich klubów w Lidze Mistrzów, wyzwalając szaleństwo na ostatniej randce z fanami. Obaj piłkarze wiedzą, że Liga Mistrzów to dla nich coś więcej niż tytuł, to szansa na drugie pożegnanie z kibicami na stadionie. „A co z ulicami? Dortmundzie „To byłoby szaleństwo, gdybyśmy wygrali Ligę Mistrzów” – ostrzega Reus Kroos jest bardziej przyzwyczajony do świętowania, ale wie, że piąta Liga Mistrzów w bieli byłaby jeszcze bardziej wyjątkowa.

Euro tylko dla Kroosa

Puchar Europy będzie idealnym zakończeniem imprezy dla Kroosa, ale nie dla Reusa, którego nie ma na ostatecznej liście Naggelsmana. Marco i Toni spotykali się wielokrotnie w reprezentacji, choć to właśnie zawodnik Madrytu odniósł w swojej reprezentacji największe sukcesy.

Kontuzje zawsze były słabym punktem Reusa, który wypadł z Pucharu Świata z powodu poważnej kontuzji kostki. Jego kariera byłaby jeszcze wspanialsza, gdyby nie problemy fizyczne, prawie zawsze spowodowane mocnymi wślizgami rywali. Reus utworzył spektakularną linię ataku z Lewandowskim i Gotze w 2013 roku, kiedy dotarli do finału Ligi Mistrzów. Z tej żółtej drużyny, w której brał udział także Gündogan, wszyscy odeszli, z wyjątkiem Reusa, który zawsze marzył o zdobyciu Pucharu Europy w barwach żółtych. A futbol w roku pożegnania daje mu nową szansę.



Zrodlo