SUNRISE, Floryda — Tak właśnie jest z magią: kiedy zespół dociera tak daleko w fazie play-off, prawdopodobnie wydaje się, że już to osiągnął. Każda grupa wierzy, że jest o krok od wielkości i że zrealizowanie ambicji związanych z mistrzostwami byłoby wypełnieniem przeznaczenia.
A potem trzy z tych czterech drużyn ponoszą porażkę. Tak właśnie stało się z New York Rangers, którzy przegrali 2:1 z Florida Panthers w szóstym meczu finału Konferencji Wschodniej.
Podstęp się nie udał. Magia się skończyła.
„Byliśmy na miejscu” – powiedział kapitan Jacob Trouba – „ale trochę nam zabrakło”.
„Nasi chłopcy walczyli w tym roku, od samego początku uwierzyli w siebie” – powiedział trener Peter Laviolette. „To rozczarowujące. Kiedy zaczynasz coś takiego, nie robisz tego, aby uzyskać trzy zwycięstwa w play-offach lub pięć zwycięstw w play-offach; robisz to, aby przejść całą drogę. W tej chwili nadchodzi rozczarowanie.[…]Nikt nie spodziewał się, że znajdzie się po tej stronie”.
Jednak Florydy nie obchodziły podobieństwa Rangersów do mistrzostw z 1994 roku ani talent do wygrywania. Pantery były po prostu lepsze w finale Konferencji Wschodniej i bardziej niebezpieczne pod każdym względem, niezwiązanym z bramkarzami. W 28. rocznicę przegranej w siódmym meczu meczu z Pittsburgh Penguins w finale konferencji dotarli do trzeciego w historii klubu finału Pucharu Stanleya.
Ten sezon Rangersów nie był pozbawiony osiągnięć. Grupa Laviolette ustanowiła rekord franczyzy pod względem zwycięstw w sezonie zasadniczym i zdobyła swoją dywizję oraz Trofeum Prezydentów. Artemi Panarin miał jeden z najlepszych sezonów regularnych w historii Rangers i z pewnością pojawi się na kartach do głosowania Hart Trophy. Trouba zdobyła nagrodę lidera Marka Messiera.
W sezonie zasadniczym i play-offach Nowy Jork ustanowił rekord NHL w jednym sezonie, odnosząc 34 zwycięstwa. W lutym doszło do klasycznego zwycięstwa na świeżym powietrzu z New York Islanders i hat-tricka Chrisa Kreidera, dzięki któremu pokonali Hurricanes – magiczne chwile w magicznym sezonie. Jednak Nowy Jork po raz kolejny nie mógł zdobyć trofeum, którego najbardziej pragnął. Trwająca od trzech dekad susza nadal trwa.
„Oczywiście działo się między nami coś wyjątkowego” – powiedział Adam Fox. „W tym sensie bardziej boli świadomość, że byłeś tam przez cały rok”.
Zwycięska recepta, która przeprowadziła Nowy Jork przez cały sezon zasadniczy i dwie pierwsze rundy play-offów, załamała się w meczu z Panthers. Gra w przewadze ostygła, strzelając tylko raz na 15 prób. Panarin strzelił gola dopiero, gdy do końca meczu 6 pozostały niecałe dwie minuty. Mika Zibanejad i Kreider nie zdobyli punktów w pięciu z sześciu meczów, a Fox nie wyglądał na 100 procent formy, odkąd otrzymał uderzenie kolanem w kolano stolice Waszyngtonu. Oprócz Vincenta Trochecka i Alexisa Lafrenière’a najlepsi nowojorscy producenci sezonu regularnego nie podnieśli poziomu swoich gier w serialu. Zrobiły to gwiazdy Florydy, a Pantery męczyły Rangersów w miarę upływu meczów.
„Kiedy presja była największa, zagraliśmy nasz najlepszy hokej” – powiedział trener Florydy Paul Maurice.
Błyskotliwość bramkarza Igora Shesterkina utrzymała Rangersów w serii. Trwało to także w szóstym meczu, kiedy w trzeciej kwarcie okradł byłego kolegę z drużyny Władimira Tarasenkę, uniemożliwiając Florydzie zdobycie dwubramkowego prowadzenia. Poczynił także duże interwencje w ucieczce Mateusza Tkaczuka i Aleksandra Barkowa. Ostatecznie Panthers zdobyli drugiego gola, ale Florydzie udało się przebić przez doskonałe podanie tylnymi drzwiami od Antona Lundella i mocne uderzenie Tarasenko.
Po meczu Trocheck przyciągnął Shesterkina do uścisku, mówiąc mu do ucha i klepiąc go po głowie. Bramkarz zakończył play-offy z procentem obron na poziomie 0,927.
„Nie widziałem serii takich bramkarzy od czasów Jose Theodore’a w 2002 roku. W tym roku zdobył on Hart Trophy” – powiedział Maurice. „Był genialny w tej serii.”
Vincent Trocheck pociesza Igora Shesterkina po ostatnim rogu 😢 pic.twitter.com/NJbrZ5lr4u
— Gino Hard (@GinoHard_) 2 czerwca 2024 r
Jednak, jak Rangersi zobaczyli w przypadku bramkarza Hall of Fame, Henrika Lundqvista, niemal idealna bramkarka może zajść tylko wtedy, gdy gracze z pola mają problemy z wydajnością.
Mimo to trzy z czterech porażek Rangersów z Florydą zakończyły się różnicą jednego gola. Może to niepokoić, nawet jeśli Pantery kontrolowały grę przez większą część serii.
„W meczach, w których pada jeden gol, myślisz o każdym drobniejszym zagraniu, każdej straconej szansie, każdym błędzie” – powiedział Fox. “To boli. Kiedy mecze są tak zacięte, pasuje ci to.”
Filip Chytil, który tak mocno naciskał na powrót do play-offów, zwiesił głowę na ławce rezerwowych, gdy na lód spadły plastikowe szczury, symbol Panter. Panarin patrzył przed siebie, wciąż ciężko oddychając po ostatniej zmianie. K’Andre Miller ukląkł na lodzie, podbródek w rękawiczce.
„Pierwsze miejsce w lidze przez cały rok – oczywiście myśleliśmy, że możemy wygrać całość” – powiedział Fox. „Celem z obozu przygotowawczego było zdobycie Pucharu. Niewiele nam to wystarczyło.”
Powiedział Zibanejad: „To tylko puste uczucie”.
Przed sezonem Rangers stoją przed poważnymi pytaniami. Kaapo Kakko, Ryan Lindgren i Braden Schneider są wolnymi agentami z ograniczeniami. Deadline dodaje, że kontrakty Jacka Roslovica, Alexa Wennberga i Chada Ruhwedela wygasają, podobnie jak Blake Wheeler i Erik Gustafsson.
„To jest ta… część każdego sezonu” – powiedział Fox zapytany o zmianę grupy. „Jest wielu chłopaków, którzy przyszli i nam pomogli. Wiesz, w sporcie zawodowym nie utrzymuje się wszystkich i zespoły się zmieniają. … Myślę, że podstawa jest tam. Szkoda myśleć, że ten rok się skończył, ale to, co zbudowaliśmy, jest mocne.
Shesterkin, który latem przyszłego roku trafi do nieograniczonej, bezpłatnej agencji, kwalifikuje się do przedłużenia. Co więcej, zespół musi zdecydować, na ile wierzy w Troubę, który miał problemy w play-offach i przez następne dwa sezony będzie miał 8 milionów dolarów na pensję.
Utrzymująca się dziura występuje także na prawym skrzydle Kreidera i Zibanejada. Dyrektor generalny Chris Drury przejął Roslović z nadzieją, że uda mu się wypełnić tę lukę, ale w pewnym momencie sezonu zasadniczego był zdrowy i zakończył sezon posezonowy grając na czwartej linii. Zamiast tego był to Wennberg, dwustronny napastnik pozyskany do gry na środku trzeciej linii, który zakończył rok na prawym skrzydle najwyższej klasy.
Bezpośrednio po porażce Rangersom trudno było odpowiedzieć na pytania dotyczące przyszłości. „To wciąż całkiem świeże” – stwierdziła Trouba. Kreider starał się ubrać swoje emocje w słowa, ale potrząsnął głową, gdy zapytano go, czy żałuje wysiłku swojego zespołu. Trouba zgodził się, że poziom rywalizacji zespołu jest na odpowiednim poziomie. Podobnie Panarin.
To tylko tyle komfortu, gdy sezon dobiegnie końca.
„Kiedy zbliżasz się tak bardzo do grupy osób tworzących zespół, a potem nie udaje ci się, niestety, zawsze zachodzą zmiany” – powiedział Kreider. „Nigdy więcej nie będziemy mieli razem dokładnie tej grupy. To najtrudniejsza część.”
Po udzieleniu odpowiedzi na pytania najdłużej pracujący zawodnik Rangers przyjął uścisk od byłego kapitana Nowego Jorku i obecnego nadawcy Dave’a Maloneya. Potem przez chwilę siedział z głową opartą na dłoniach. Powoli wstał, umieścił nagolennik w szafce i po raz ostatni w sezonie opuścił szatnię Rangersów.
Podstęp się nie udał. Magia się skończyła.
(Zdjęcie: Bruce Bennett / Getty Images)