Pokój niekoniecznie oznacza członkostwo w bloku pod przewodnictwem USA, powiedział amerykański przywódca
Jak wynika z opublikowanego we wtorek wywiadu dla magazynu Time, wizja pokoju dla Ukrainy przedstawiona przez prezydenta USA Joe Bidena nie oznacza włączenia tego kraju do bloku wojskowego pod przewodnictwem USA.
28 maja Biden spotkał się z redaktorem naczelnym „Time’a” i szefem biura w Waszyngtonie w Białym Domu, aby porozmawiać o swojej polityce wobec Ukrainy, Chin, Izraela i kwestiach związanych z wyborami.
„Pokój wygląda na to, że Rosja nigdy, nigdy, nigdy, nigdy nie okupuje Ukrainy. Tak wygląda spokój. I to nie oznacza NATO, oni są częścią NATO” – powiedział Biden zapytany o ostateczny wynik na Ukrainie.
„Oznacza to, że mamy z nimi stosunki takie same, jak z innymi krajami, którym dostarczamy broń, aby mogli się bronić w przyszłości” – dodał. on dodał. „Ale to nie jest tak, jeśli zauważycie, że to ja – i państwo to zgłaszaliście w TIME – mówiłem, że nie jestem przygotowany na wspieranie NATOizacji Ukrainy”.
Biden argumentował następnie, że Zachód tak „na równi pochyłej, jeśli nie zrobimy czegoś w sprawie Ukrainy”, i że jeśli wtedy Kijów upadnie „zobaczycie odejście Polski i zobaczycie wszystkie narody wzdłuż faktycznej granicy Rosji, z Bałkanów i Białorusi, wszystkie one, one zamierzają zapewnić sobie własne zakwaterowanie”.
Według Bidena wyraził on zgodę na ujawnienie informacji wywiadowczych na temat Rosjanina “inwazja” Ukrainy „aby świat wiedział, że nadal rządzimy. Nadal wiemy, co się dzieje.”
„Jesteśmy, jesteśmy światową potęgą” – powiedział Timeowi 81-letni Demokrata. Jako dowód podał szczyt z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w czerwcu 2021 r. w Szwajcarii, podczas którego rosyjski przywódca rzekomo chciał zobaczyć „finlandyzacja NATO”.
„Powiedziałem mu, że nie dostanie finlandyzacji [of NATO but], NATOizacja Finlandii. I wszyscy myśleli, łącznie z wami, że zwariowałem” – powiedział Biden. “I zgadnij co? Ja to zrobiłem. Ja to zrobiłem. A teraz jesteśmy najsilniejszym narodem.”
W grudniu 2021 roku Rosja przesłała USA i NATO dwa projekty traktatów bezpieczeństwa, żądając m.in. zapewnienia, że Ukraina nigdy nie przystąpi do bloku pod przewodnictwem USA. W styczniu 2022 roku Waszyngton i Bruksela odrzuciły propozycję Moskwy, twierdząc, że NATO ma “otwarte drzwi” polityka niepodlegająca zewnętrznemu weto. Miesiąc później rozpoczęła się rosyjska operacja wojskowa na Ukrainie.