Armia nigeryjska dokonała nalotu na kryjówki porywaczy w ramach odrębnych operacji w stanie Benue.
W czwartkowym oświadczeniu armia poinformowała, że żołnierze biorący udział w akcji poszukiwawczo-ratowniczej wydobyli z jaskini porywaczy chorąży Ogbonna Charles, będący w służbie żołnierz armii.
Funkcjonariusza uprowadzono 25 maja w Goh, na obszarze samorządu lokalnego Gwer West w stanie Benue.
Jak podała armia, Charles po uratowaniu przechodzi obecnie badania lekarskie.
Żołnierze zabili także trzech terrorystów po nalocie na osławioną kryjówkę syndykatu porwań w Sankara na obszarze samorządu lokalnego Ukum.
Po wtargnięciu do kryjówki żołnierze uratowali dwóch zakładników, odzyskując jeden karabin AK-47, jedną lokalnie wyprodukowaną broń, różne telefony komórkowe, mundur kamuflażowy i jeden motocykl.
Podobnie 30 maja armia oświadczyła, że jej żołnierze uratowali 11 pasażerów, w tym jednego porucznika Bota Elisha, porwanego podczas podróży autobusem zbiorowego transportu pokojowego z Abudży do Port Harcourt.
„Żołnierze pilnie przeczesując znane i podejrzane enklawy porywaczy, skutecznie wytropili i uwolnili ofiary.
„Wszystkie uratowane osoby znajdują się obecnie pod opieką medyczną” – oznajmiło przedstawiciel armii.
W ramach innej operacji nalot nigeryjskich sił powietrznych na kryjówkę bojownika znanego jako „Pełny ogień” przeprowadzony 29 maja doprowadził do odzyskania czterech radiotelefonów Baofeng z sześcioma ładowarkami.
Inne eksponaty to jeden laptop, dwa telefony Citel, trzy tablety Samsung i 22 karty SIM z różnych sieci, maszyny POS Moniepoint, liczne baterie do telefonów, jeden dysk twardy HP, różne zdjęcia rodzinne, jeden spalony karabin AK-49, magazyn zawierający 11 sztuk amunicji i zagrodę zawierającą 30 krów.