Indyjscy i pakistańscy krykieciści łączą siły, by spełnić marzenie USA o Pucharze Świata T20

Kapitan: Monak Patel
Urządzenia: Kanada (2 czerwca), Pakistan (6 czerwca), Indie (12 czerwca), Irlandia (14 czerwca)
Najlepszy wynik w Pucharze Świata T20: Debiutancki turniej

Przez większą część ubiegłego stulecia świat krykieta próbował na nowo rozpalić miłość do gry, która została oficjalnie rozegrana po raz pierwszy w Nowym Jorku w XIX wieku.

Według archiwalnych źródeł krykiet rozpoczął się w Stanach Zjednoczonych wcześniej niż w jakiejkolwiek innej części świata.

Teraz sport wraca do Stanów Zjednoczonych, przekazując mu prawa współorganizatora Pucharu Świata T20 Mężczyzn ICC w 2024 r.

Pod flagą kraju w gwiazdach i paskach ustawi się 15 mężczyzn, dla których Stany Zjednoczone są domem, ale pochodzą z różnych środowisk. Jedenastu z piętnastu należy do tętniącej życiem społeczności południowoazjatyckiej o dziedzictwie indyjskim i pakistańskim.

Oba narody Azji Południowej mogą być zaciekłymi rywalami, ale zaciekłość znika, gdy gracze spotykają się w szatni Team USA.

„Szacunek jest ewidentny” – mówi Al Jazeerze trener reprezentacji USA Stuart Law.

“Oni [players] nie reprezentują Indii ani Pakistanu – ani Indii Zachodnich, ani Republiki Południowej Afryki – wszyscy walczą o gwiazdy i paski i po prostu chcą dać dobre przedstawienie narodowi amerykańskiemu” – powiedział Law.

„Wszyscy pochodzimy z różnych środowisk i kultur, ale wy byście o tym nie wiedzieli” – powiedział.

USA poprowadzi urodzony w Indiach Monank Patel, a ich wyróżniającym się zawodnikiem będzie urodzony w Pakistanie Ali Khan. W skład drużyny wchodzi także była supergwiazda Nowej Zelandii Corey Anderson, który jest znany ze swoich potężnych uderzeń i rekordowych rund w 2014 roku, kiedy ustanowił nowy rekord świata w najszybszym jednodniowym wyścigu międzynarodowym (ODI), będąc jeszcze zawodnikiem Nowej Zelandii gracz.

„Okazja do rozpalenia krykieta”

Nawiasem mówiąc, USA w swojej grupie Pucharu Świata T20 zremisowały z Pakistanem i Indiami.

Law, były reprezentant Australii, twierdzi, że jego zadaniem będzie przypominanie zawodnikom, aby dobrze spisali się dla USA w starciu z krajem urodzenia lub przodkami.

55-latek uważa, że ​​gdyby drużynie krykieta udało się sprawić, że „obywatele Ameryki” zobaczyliby swój sukces i cieszyli się nim, wykonałaby „naprawdę dobrą robotę”.

„To szansa na zrobienie prawdziwego show, które rozgrzeje atmosferę [an interest in] krykieta w tym kraju” – powiedział Law.

Były trener Indii Zachodnich, Bangladeszu i Sri Lanki podjął pracę w USA na kilka tygodni przed turniejem, ale to nie powstrzymało go od spojrzenia w przyszłość krykieta w tym północnoamerykańskim kraju.

„Wisienką na torcie byłoby posiadanie za pięć do dziesięciu lat urodzonej, wychowanej i wyszkolonej w Ameryce drużyny grającej dla USA. To byłoby absolutne spełnienie marzeń.”

Początkowo Law miał pomóc w wyborze drużyny, ale jego rola była stopniowo rozszerzana, aż do nominacji w kwietniu.

Przyznaje, że „nie ma zbyt dużej struktury” w zakresie sposobu, w jaki gracze spotykają się na treningu.

„Jeśli chcą iść i uderzać piłki, muszą się zebrać i sami to zorganizować” – ujawnił.

„Są to w zasadzie półprofesjonalni gracze – wielu z nich nadal ma pracę, więc grają w krykieta [they are] dostępne lub wtedy, gdy zespół ich potrzebuje.

„Miłym zaskoczeniem było jednak obserwowanie, jak zachowują się bardziej profesjonalnie niż niektórzy wybitni profesjonaliści, których widziałem wcześniej w pracy”.

Nie można oczekiwać, że USA sprawią zbyt wiele niespodzianek w meczach z Indiami i Pakistanem, ale udało im się zaszokować inną silną drużynę z Azji Południowej na tygodnie poprzedzające mistrzostwa świata.

Współgospodarze pokonali Bangladesz 2:1 w trzech meczach serii T20.

Law wie, że jego zespół „nie podniesie trofeum na koniec Pucharu Świata”, ale twierdzi, że byłoby wspaniale, gdyby udało mu się „spowodować kilka paniki” w czterech meczach grupowych.

Pozostałe dwie drużyny w amerykańskiej grupie A to Irlandia, kolejny pełnoprawny członek ICC, oraz ich północni sąsiedzi, Kanada, przeciwko której rozpoczynają kampanię i turniej 1 czerwca.

Ponad sto lat temu USA rozegrały swój pierwszy zarejestrowany mecz krykieta z tymi samymi przeciwnikami i przegrały.

Niezapomniane zwycięstwo w rewanżu w sercu społeczności południowoazjatyckiej w Teksasie, które inauguruje ich pierwszy turniej Pucharu Świata ICC, może być po prostu ogniem, jakiego potrzebuje krykiet w USA.

[Al Jazeera]

Trzej gracze, których warto obserwować

Corey Anderson: Dla USA schwytanie Andersona było ogromnym zamachem stanu, biorąc pod uwagę reputację potężnego pałkarza w Nowej Zelandii. Leworęczny pobił ówczesny rekord najszybszego stulecia ODI w 2014 roku, zdobywając zaledwie 36 piłek.

33-latek, który w 2021 roku przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych, gdzie regularnie występuje w Major League Cricket, dopiero niedawno zakwalifikował się do kadry narodowej.

Monak Patel: Kapitan, bramkarz i niezłomny członek Team USA, Patel będzie istotnym elementem ich występów.

Urodzony w Gujarat w Indiach 31-latek reprezentował swój stan w kategorii poniżej 16 i 19 lat, zanim przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, w których zadebiutował w 2018 roku.

Ali Khan: Wynik 3-25 szybkiego melonika przeciwko Bangladeszowi pomógł przypieczętować serię trzech meczów i zapewnił mu nagrodę gracza meczu.

33-latek urodził się w Pendżabie w Pakistanie i ma za sobą długą i ugruntowaną karierę w pakistańskiej Super League, a także zdobył kontrakt w indyjskiej Premier League z drużyną Kolkata Knight Riders.

INTERAKTYWNE - Puchar Świata mężczyzn-stadiony-obiekty-mapa-2023 kopia 2-1716469524
[Al Jazeera]



Zrodlo