Co najmniej 21 osób zginęło, w tym dwoje dzieci, a 54 inne zostały ranne w czwartkowe popołudnie po tym, jak autobus wpadł do wąwozu w drodze do świątyni Shiv Khori w stanie Dżamu i Kaszmir (na północy). droga, która jest w złym stanie ze względu na trwające prace związane z jej rozbudową.
Jak podaje gazeta „India Express”, władze wysłały rannych do szpitala Jamu Medical College Hospital, kontynuując akcję poszukiwawczo-ratowniczą.
„Wypadek autobusu w Akhnoor w stanie Dżamu rozdziera serce. Opłakuję utratę życia i modlę się do Wszechmogącego, aby dał pogrążonym w żałobie rodzinom siłę do zniesienia nieodwracalnej straty. Modlę się o szybki powrót do zdrowia rannych” – oznajmiło państwo. wicegubernator Manoj Sinha.
Do czasu przybycia służb ratunkowych akcję pierwszej pomocy rozpoczęli okoliczni mieszkańcy.
Pasażerowie rozpoczęli podróż ze stanu Uttar Pradesh, również na północy kraju, i planowali dotrzeć do sanktuarium Mata Vaishno Devi, w pobliżu miasta Katra, w tym samym regionie, w którym doszło do wypadku.