Sąd badający zarzuty korupcji w hiszpańskiej FA za czasów prezydentury Luisa Rubialesa objął dochodzenie w sprawie byłego obrońcy Barcelony i Hiszpanii Gerarda Pique.
Sąd zdecydował się podjąć tę sprawę w związku z „możliwymi niezgodnościami z prawem o skutkach karnych” dotyczącymi prowizji otrzymanych przez firmę Pique Kosmos w związku z przeniesieniem Supercopa de Espana do Arabii Saudyjskiej.
Umowa ta została zawarta we wrześniu 2019 roku, kiedy 37-letni Pique był nadal zawodnikiem Barcelony.
Stwierdzono, że jego firma Kosmos będzie otrzymywać prowizję w wysokości 4 milionów euro rocznie. Hiszpańska FA (RFEF) zarabia 40 milionów euro rocznie na umowie, która ma obowiązywać do 2025 roku.
20 marca hiszpańska policja przeprowadziła serię nalotów w ramach śledztwa antykorupcyjnego o kryptonimie „Operacion Brodie” – na cześć Anglika Johna Alexandra Brodiego, kibica Evertonu, który pod koniec XIX wieku był pionierem w stosowaniu siatek piłkarskich i pracował dla chwilę w Bilbao na północy Hiszpanii.
Funkcjonariusze Guardia Civil – jednej z dwóch hiszpańskich sił policyjnych – przeszukali siedzibę RFEF w Las Rozas pod Madrytem, a także inne lokalizacje w całym kraju. Dokonano siedmiu aresztowań – pięciu w Madrycie i dwóch w południowej Granadzie, gdzie przeszukano także nieruchomość należącą do Rubialesa.
GŁĘBIEJ
Dramatyczny powrót Luisa Rubialesa do Hiszpanii: podsłuchy, zarzuty korupcyjne i areszt na lotnisku
Operacion Brodie została uruchomiona w następstwie skargi prawnej złożonej w maju 2022 r. przez Miguela Angela Galana (który w październiku szczegółowo rozmawiał z The Athletic) w związku z umową RFEF z firmą Kosmos należącą do Pique.
Pique i Kosmos upierają się, że wszystko zostało zawarte w umowie.
W kwietniu sąd w Majadahonda we wspólnocie Madrytu postawił Rubialesa pod śledztwo. Zdecydowanie zaprzeczył zarzutom o korupcję, podobnie jak jego następca na stanowisku prezesa hiszpańskiej FA, Pedro Rocha.
Rocha, który objął stanowisko po decyzji Rubialesa o rezygnacji we wrześniu (był już zawieszony przez FIFA za swoje zachowanie podczas finału Mistrzostw Świata Kobiet miesiąc wcześniej), również został objęty dochodzeniem w kwietniu.
(Zdjęcie: Martin Silva Cosentino ATPImages/Getty Images)