Underdog: Inny Inny Recenzja Brontë: Kick-ass Northern Stage prod |  Teatr |  Rozrywka

Trzy siostry z nowej sztuki Sarah Gordon to Battling Brontës – Charlotte, Emily i Anne. Próbując wypisać się z biedy, w końcu rywalizowali ze sobą o fortunę, jeśli nie o sławę, posługując się męskimi pseudonimami.

W typowo porywającej produkcji na Northern Stage reżyserka Natalie Ibu wprowadza kobiety w żywe, hałaśliwe życie za pomocą najprostszych elementów teatralnych: dzikiego ogrodu, który wznosi się, odsłaniając nagą scenę pod spodem, okrzyki w sali muzycznej, połówki kokosa na końskie kopyta i publiczność zaręczyny.

„Jaka jest twoja ulubiona powieść Brontë?” rzuca wyzwanie odzianej w szkarłat Charlotte (Gemma Whelan) na jej wejście, gdy zastanawiamy się, czy zaryzykować powiedzenie Wichrowych Wzgórz zamiast Jane Eyre.

Po śmierci ich brata Branwella (James Phoon) Charlotte bezlitośnie znęca się nad najmłodszą siostrą Charlotte, Anne (Rhiannon Clements), bagatelizując jej próby bycia guwernantką upiornych dzieci miejscowej szlachty.

Tymczasem Emily (Adele James) pełni rolę mediatora między tą dwójką. Odgrywają między sobą fragmenty swoich powieści – sekwencja dramatyzująca gorący gotycki romans Anny „Lokator Wildfell Hall” jest przezabawna.

Prawdziwy test nadchodzi, gdy londyńscy wydawcy reagują na pomysł, że kobiety są w stanie pisać powieści opłacalne komercyjnie.

Porywające występy Whelana w roli głęboko pozbawionej współczucia Charlotte, Clementsa w roli niezależnej, ale wycofanej Anne i Jamesa w roli stoickiej Emily podtrzymują porywającą grę Gordona.

Odkrywa kobiety z krwi i kości stojące za mitem Brontë, przesłuchując głęboko zakorzeniony patriarchat w szerokiej satyrze przerywanej zabawnymi anachronicznymi dialogami.

Aż bolało mnie, że jak najszybciej mogę dostać w swoje ręce egzemplarz Lokatora Wildfell Hall.

(Odwiedziliśmy 1 razy, 1 wizyty dzisiaj)

Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here