Ortografia Tori podejmuje się zadania oczyszczenia swoich czterech magazynów ze względu na wyzwania finansowe.
W swoim podcaście prezenterka telewizyjna obnażyła swoją duszę, uznając potrzebę ograniczenia majątku w celu uproszczenia swojego życia. Wyznanie i aktualizacja życia następuje po rozwodzie z Deanem McDermottem.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Dean McDermott ostrzegł Tori Spelling przed opróżnieniem magazynów
W najnowszym odcinku podcastu „misSPELLING” Spelling poczyniła autodeprecjonujący komentarz na temat swojego zbierackiego stylu życia. Jej słowami:
Cześć, mam na imię Tori i jestem zbieraczem. Tam to powiedziałem. Zawsze mówię ludziom: „Nie jestem zbieraczem. Jestem kolekcjonerem”.
Wspominając swoją podróż, 50-latka opowiedziała, jak przeniesienie rodziny do Airbnb po odkryciu w domu plagi pleśni dało jej pewną perspektywę.
„Mogę oddychać, bo nie spada na mnie całe to gówno. Chciałabym uporządkować swoje życie dla moich dzieci, bo zasługują na coś lepszego” – Spelling powiedziała swoim słuchaczom.
Piękna blondynka przyznała następnie, że jej mąż, z którym była w separacji, „miał rację”, chcąc „usunąć to wszystko” przez dłuższy czas. Jak wspominała:
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
„Powiedział: «Musimy ograniczyć wydatki i nie potrzebujemy takich rzeczy. A czasami rzeczy to po prostu rzeczy». Ale dla mnie nie były to tylko drobnostki, nawet drobnostki. To była moja historia. To była moja podróż.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Tori Spelling: „Nie radzę sobie z pieniędzmi”
Spelling kontynuowała rozmowę, porównując swoje zmagania z rozstaniem z dobytkiem do wymazania części siebie. Niestety będzie musiała się z tym pogodzić, gdyż datą utraty czterech magazynów jest 1 maja.
Spelling stwierdził: „Ale teraz jestem gotowy porzucić wiele rzeczy. Cóż, bo muszę, bo nie mogę za to zapłacić”.
Po zauważeniu, że „nie chciała współczucia”, matka pięciorga dzieci wyznała, że „nie nauczono jej, jak funkcjonować w prawdziwym świecie” i teraz daje z siebie wszystko.
Dodała: „Nie radzę sobie dobrze z pieniędzmi. Jestem do niczego z pieniędzmi. Nawet nie wiedziałam, jak wypisać czek, dopóki nie skończyłam czterdziestki”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
McDermott może teraz zobaczyć pięcioro swoich dzieci
Relacja Spelling z McDermottem osiągnęła niedawno punkt zwrotny, kiedy ponownie pozwoliła mu na kontakt z ich dziećmi. Według The Blast w poprzednim odcinku podcastu opowiedziała o szczegółach ich nowego etapu, mówiąc:
„W tej chwili bardzo dobrze sobie radzimy ze współrodzicielstwem. Dzieci znów się z nim spotykają i są zadowolone z jego postępów i pracy, jaką nad sobą wykonał. Są z niego dumni i lubimy jego dziewczynę .”
Autor wyjaśnił dalej: „Wszyscy wspólnie jesteśmy rodzicami i żyjemy zgodnie z tym marzeniem. Masz nadzieję, że tak się skończy. Zawsze masz taką nadzieję. Nie wiem. Nie wiem, co się teraz stanie”.
Decyzja Spelling, aby McDermott wznowił komunikację z dziećmi, zapadła dopiero po tym, jak zauważyła znaczny postęp w leczeniu jego problemów z uzależnieniami.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Spelling i McDermott przeżyli emocjonalne spotkanie
Zaledwie kilka dni przed udostępnieniem tej wiadomości przez aktorkę „Przyjaciela, za który warto umrzeć”, osoba z poufnego źródła stwierdziła, że Spelling i McDermott zaprzyjaźnili się ze sobą. Wyrazili:
„Sytuacja nie jest zmienna po żadnej ze stron i naprawdę jest między nimi dość serdecznie. Ich sytuacja w zakresie współrodzicielstwa jest w porządku i wciąż się poprawia”.
Oświadczenie źródła nadeszło po tym, jak świadkowie obserwowali byłe gołąbki podczas emocjonalnego spotkania w magazynie.
W scenie widać wyraźnie zapłakaną Spelling, która najwyraźniej rzuca torbę w stronę McDermotta, wskazując na emocjonalny ciężar ich separacji.
Ten rozdzierający serce moment nie powstrzymał innego informatora przed dalszym podkreślaniem postępów, jakie McDermott i Spelling poczynili od czasu ich rozstania. Twierdzili: „Tori i Dean są w znacznie lepszym miejscu”.
Tori Spelling czuła się opuszczona w swoim małżeństwie
Spelling mówiła już wcześniej o tym, jak przybycie jej i dzieci McDermotta zmieniło ich dynamikę małżeńską. Jak zauważył The Blast, w jednym z odcinków „MisSpelling” gwiazda „True Tori” wyznała:
„Zawsze mówiliśmy: «Nie będziemy tymi rodzicami, którzy się zmieniają. Zadbamy o to, aby nasz związek był priorytetem, my dwoje. Umawiamy się na randki». I wszystko zniknęło. Całkowicie skupiłem się na dzieciach i w pewnym sensie go zostawiłem.
Zagłębiając się w emocjonalne żniwo poczucia izolacji w roli rodzica, Spelling dodała:
„Naprawdę czułam się, jakbym była w tym sama z dziećmi, a on tam był, ale był dodatkową parą rąk. Włożył fotelik samochodowy, bo nie wiedziałam, jak to zrobić i tak dalej. Emocjonalnie , byłem tym.”