Stephan Jaeger właśnie został piątym zwycięzcą po raz pierwszy sezonu PGA Tour 2024 na turnieju Houston Open, ale zapierające dech w piersiach zwycięstwo czeladnika będzie tym bardziej satysfakcjonujące ze względu na to, kogo pokonał. 34-letni Niemiec wyprzedził Scottiego Schefflera — gracza nr 1 na świecie, który pragnie historycznego trzeciego zwycięstwa z rzędu — z parą dwóch puttów na 72. dołku turnieju.
„Walka z nim przez ostatnie kilka dni była świetną zabawą” – powiedział Jaeger. „Po prostu wiesz, że będzie miał dobre rzeczy”.
Tablica liderów w Memorial Park była wypełniona przez cały dzień, a Jaeger, Scheffler, Alejandro Tosti, Tom Detry i David Skinns do rundy finałowej przystąpili z remisem 9 poniżej. Te pięć nazwisk nadal się tasowało przez całe porywiste, pochmurne popołudnie, a warunki sprawiały, że ptaszki wśród liderów były rzadkie. Dziesięciu graczy znalazło się w odległości dwóch uderzeń od prowadzenia, gdy ostatnia grupa wykonała turn.
Tosti – zawzięty Argentyńczyk, który w sierpniu zeszłego roku został zmuszony przez Korn Ferry Tour do wycofania się z finałowej imprezy kończącej sezon – zapewnił pierwszą serię fajerwerków. Na 15. pozycji z par 3 wykonał odważną obronę na par, by pozostać w odległości jednego strzału od Jaegara, a następnie zremisował z Jaegerem na 12 poniżej, wykonując birdie z dwoma puttami na 16 pozycji z par 5. Dziewicze zwycięstwo było w zasięgu debiutanta aż do ostatniej chwili — krnąbrna jazda i nieudana próba w górę i w dół doprowadziły do bogey, w wyniku którego spadł do 11 poniżej.
Nagle Jaeger został sam na szczycie, ale świat nr 1 wciąż się czaił. Scheffler wykonał bogeyed z numerem 15, minął green po prawej stronie i nie udało mu się wznieść i zejść z wysokości 3 metrów. Ale szybko się odbił, jak to ma w zwyczaju Teksańczyk. Scheffler flirtował z wodą po lewej stronie na par 5 16. Zabawa okazała się wartościowa. Birdie z dwoma puttami umieścił go z powrotem w jednym.
Tymczasem Jaeger osiągnął par, po par… po par. Niemiec pokazał całą swoją pracę za kulisami podczas treningu szybkości, atakując swojego kierowcę i utrzymując rundę z wynikami 3 poniżej dzięki zdyscyplinowanemu zarządzaniu torem. Scheffler i Jaeger, grając razem, opuścili nadający się do jazdy par 4 na 17. miejscu z parą par.
Następnie na 488 jardach, par-4, 18., umiejętności Schefflera ujawniły się wtedy, gdy liczyło się najbardziej. Gdy wiatr od prawej do lewej smagał jego spodnie khaki, główny mistrz strzelił z podejścia na odległość sześciu stóp i 11 cali. Pojawił się pozornie prosty wygląd ptaka, podczas gdy Jaeger sam podszedł na bezpieczną odległość 20 stóp.
Jako pierwszy do gry Jaeger opóźnił swój putt do zaledwie kilku cali i uderzył równo, pozostawiając Schefflerowi otwarte drzwi do wymuszenia dogrywki z nagłą śmiercią.
Mając szansę zostać pierwszym graczem, który wygrał trzy turnieje PGA Tour z rzędu od czasu Dustina Johnsona w 2017 roku, Scheffler nie trafił w piłkę z wysokości sześciu stóp na lewo od pucharu, co było jego pierwszym nieudanym uderzeniem z dokładnością do siedmiu stóp w cały weekend.
Dziewięć stałych par i aż nazbyt znajomy błąd na greenach zwycięskiego numeru 1 na świecie dały Jaegerowi pierwsze zwycięstwo w PGA Tour w jego 135. starcie.
„Po prostu próbowałem z nim zostać, próbowałem oddać kilka puttów. Spróbuj zrobić kilka ptaszków. Tam na tylnej dziewiątce ptaki w pewnym sensie mi umykały. To pole golfowe jest trochę trudne, zwłaszcza jeśli jedziesz na czele. Jest tyle kłopotów. Jestem bardzo zadowolony z tego dnia” – powiedział Jaeger.
Odkąd w 2017 roku po raz pierwszy zdobył kartę PGA Tour, Jaeger regularnie wracał z tournee. Stracił członkostwo w Tour w 2019 r., powracając na Korn Ferry Tour, by w 2022 r. odzyskać status PGA Tour. Następnie dodał do swojego zespołu nowego trenera, który pomógł mu dodać 13 jardów do swojej średniej poza tee . Wyniki są zdumiewające. Jaeger zajmuje obecnie 24. miejsce pod względem liczby uderzeń uzyskanych z tee w porównaniu do 106. podczas swojego pierwszego pełnego sezonu w Tour.
Jaeger jest teraz zwolniony z udziału w PGA Tour do 2026 r. Będzie musiał także zarezerwować kilka lotów w ostatniej chwili: produkt Uniwersytetu Tennessee za tydzień pojedzie do Gruzji na mistrzostwa.
Wymagana lektura
(Górne zdjęcie Stephena Jaegera (po lewej) i Scottiego Schefflera: Joe Scarnici / Getty Images)