Słabi kardynałowie marnują 4-runowe prowadzenie przeciwko Dodgersom i przegrywają pierwszą serię w sezonie

LOS ANGELES — Drużyna St. Louis Cardinals wiedziała, że ​​ich głębia zostanie wystawiona na próbę w pierwszej serii sezonu zasadniczego. Los Angeles Dodgers mają taki efekt niezależnie od pory roku.

Jednak niedzielny finał serii w Chavez Ravine przedstawił najgorszy scenariusz dla personelu miotacza Cardinals, który przystąpił do zawodów w osłabionym składzie, co doprowadziło do odpowiednich wyników. St. Louis zmarnował czterorunowe prowadzenie w czterech ostatnich rundach meczu, podsycone kluczowymi home runami w ósmej rundzie Teoscara Hernándeza i Maxa Muncy’ego, po czym przegrało z Dodgersami 5:4 po frustrującej porażce ostatecznie spowodowanej czynnikami zewnętrznymi wynik w ramce, a nie w nim.

„Wiedzieliśmy, że ze względu na to, kogo mamy w zagrodzie, czeka nas dzisiaj jedna trudna runda” – powiedział menadżer Oli Marmol. „Musieliśmy być idealni, aby przejść przez dziewiąty.”

Początkowy miotacz drużyny No Cardinals zanotował dobry start w pierwszej serii spotkań klubu (chociaż sobotni mecz Lance’a Lynna przez cztery bezbramkowe występy został przerwany przez deszcz). To, w połączeniu z dodatkowymi rundami po sobotnim zwycięstwie od tyłu, doprowadziło do niedoborów kadrowych. Giovanny Gallegos i JoJo Romero nie byli dostępni do gry po kolejnych występach w piątek i sobotę. Podobnie nie było z Matthew Liberatore, który rzucił dwie rundy w czwartek i dwie kolejne w sobotę. Pozostali obrońcy mieli ograniczenia w używaniu, z wyjątkiem Ryana Fernandeza, który jeszcze nie grał w serii.

Podobnie zrobił rozpoczynający miotacz Steven Matz, który wszedł na niedzielny mecz z liczbą 80 narzutów, jeszcze bardziej podkreślając brak dostępnych opcji uwolnienia. Matz, który celowo powoli regenerował się wiosną po serii kontuzji w zeszłym sezonie, wiosną nie przekroczył 80 wyciągów, a drużyna Cardinals nie chciała, aby przekroczył ten wynik w swoim pierwszym rozpoczęciu sezonu.

W najlepszym przypadku Matz rozegrałby sześć rund, co oznaczałoby niemal idealny występ przeciwko potężnemu składowi Dodgersów. Był blisko, wykonując 5 1/3 rund piłki z dwoma runami, z zauważalnym wzrostem szybkości i wyjątkową kontrolą zmian. Jednak gdy Matz zagłębił się w dolną część szóstego rzutu, był już na 70 wyciągach i miał po raz trzeci zobaczyć serce drużyny Dodgers (Shohei Ohtani, Freddie Freeman i Hernández).

Od tego momentu sprawy stały się ryzykowne. Ohtani zdobył dublet po faulu. Andrew Kittredge, który w sobotę rzucał rundę, rozpoczął rozgrzewkę. Freeman podążył za dziewięcioma narzutami, po czym skierował się na środek, pozostawiając Matza dokładnie na 80 narzutach. Wiedząc, ile outów musi pokryć i jak niewiele pozostało opcji, Marmol pozwolił Matzowi zmierzyć się z jeszcze jednym pałkarzem. Hernández podwoił się w Ohtani, a Marmol skinął na Kittredge’a.

Aby przenieść Cardinals do dziewiątego miejsca, Marmol musiał stworzyć tory dla najlepszych dostępnych pojedynków. Udając się do Kittredge’a, który miał zmierzyć się z czterema kolejnymi prawymi obrońcami, Marmol miał nadzieję, że menadżer Dodgers Dave Roberts oczyści ławkę rezerwowych i uderzy lewą ręką. Byłoby to idealne rozwiązanie dla kardynałów, którzy planowali wykorzystać Andre Pallante w siódmym secie, a następnie wystawić Johna Kinga (wspomnianego w niedzielę rano po tym, jak Riley O’Brien znalazł się na liście kontuzjowanych ze względu na naciągnięcie przedramienia) na zastępstwo lewaków Roberts zmierzy się z Kittredgem.

Poszło zgodnie z planem. Po tym, jak Kittredge przeszedł na Chrisa Taylora, Roberts uszczypnął Muncy’ego, Jamesa Outmana i Gavina Luxa. Muncy strzelił gola w Hernándezie, co doprowadziło do drugiego zarobionego runa Matza, ale Kittredge wywołał atak Outmana i ucieczkę Lux, aby ograniczyć obrażenia.

Wchodzi Pallante, który w sobotni wieczór był dostępny tylko przez jedną rundę po trzykrotnych rozgrzewkach. Przebił się do końca siódmego miejsca na 12 wyciągach, wycofując Austina Barnesa, Mookie Bettsa i Ohtaniego. Kiedy Pallante wszedł do boksu, dał znać Marmolowi, że ma w składzie jeszcze trzech pałkarzy. Marmol zdecydował się wyciągnąć Pallante na ósme miejsce, wiedząc, że jeśli Cardinals zdołają utrzymać prowadzenie 4-2, nie będzie musiał używać Kinga i będzie mógł podejść bliżej Ryana Helsleya, który był dostępny tylko z prowadzeniem w dziewiąty.

Ósma runda okazała się trudna, o którą martwił się Marmol. Pallante nie odniósł takiego sukcesu w drugiej rundzie. Odszedł na emeryturę Freemana i zajął pierwsze miejsce, ale zostawił wiszącą podkręconą piłkę Hernándezowi, który uderzył ją po raz trzeci u siebie w serii. To przywołało Taylora, który byłby ostatnim pałkarzem Pallante, niezależnie od wyniku. Taylor ruszył, co uruchomiło remis i zmusiło Marmola do zwrócenia się do Kinga.

Marmol to zaplanował. Kolejnymi trzema atakującymi było leworęczne trio Muncy, Outman i Lux. Pojedynek faworyzował Kinga i Cardinals, zaczynając od Muncy’ego, który w ubiegłym roku trafił zaledwie 0,155 od leworęcznych miotaczy, a OPS wyniósł 0,642.

W starciu z Kingiem spisał się znacznie lepiej. Muncy wykorzystał slider na 2-1 i uderzył w bramkę, zmieniając prowadzenie na odległość 420 stóp, co było jego pierwszym homerem w sezonie i decydującą grą. Mocni uderzacze Cardinals Paul Goldschmidt, Nolan Gorman i Nolan Arenado upadli, aby zakończyć grę w pierwszej dziewiątej tercji.

„Będziesz miał pojedynki, których nie lubisz ze względu na brak miejsca w polu karnym” – powiedział Marmol. „Dlatego wcześnie używasz Kittredge’a, aby stworzyć linię dla Kinga, ponieważ wiesz, że będziesz musiał go użyć. Więc zrób to wystarczająco wcześnie, żeby przynajmniej później wyglądało to dla niego trochę lepiej.

Niedzielna porażka zostanie przypisana brakom broni, co podkreśli znaczenie wytrzymałości w początkowej rotacji i na boisku. W tej serii Cardinals nie zwracali się do Fernandeza w momentach, w których występowała duża dźwignia. Być może jest to zamierzone, ponieważ pierwszy mecz Fernandeza z St. Louis będzie także jego debiutem w pierwszej lidze. Biorąc jednak pod uwagę siłę drużyn, z którymi Cardinals zmierzą się na początku sezonu, St. Louis potrzebuje każdego miejsca, jakie może zdobyć. Status Fernandeza zgodnie z Zasadą 5 komplikuje tę sprawę.

Brak dwóch kluczowych miotaczy, Sonny’ego Graya (naciągnięcie ścięgna podkolanowego) i Keynana Middletona (naciągnięcie prawego przedramienia), również podkreśla znaczenie zdrowia, o czym Marmol ma na myśli, zarządzając obciążeniem miotaczy pracą w marcu i kwietniu.

„Jeśli chcesz (tych gości) przez pozostałą część roku, lepiej bądź ostrożny na początku” – powiedział Marmol. „Nie będziemy na nich naciskać, aby osiągnęli więcej, niż ustaliliśmy”.

Biorąc pod uwagę przebieg poprzedniego sezonu, kardynałowie z pewnością znajdą się pod lupą już na początku. Niedzielny wynik i przegrana trzech z czterech meczów z Dodgersami na otwarcie sezonu nie zmienia tego.

(Zdjęcie menadżera Cardinals Oliego Marmola i zawodników na kopcu podczas niedzielnej zmiany narzutu w ósmej rundzie: Jayne-Kamin-Oncea / Associated Press)



Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here