Louie, dwuletni szop pracz ratowniczy, jest ukochanym artystą i wpływowcem mediów społecznościowych. A teraz może dodać do swojego CV króliczka Cadbury.
Louie the Racoon wygrał szósty coroczny konkurs prób króliczków w Cadbury, a jego właściciele nie mogli być bardziej dumni.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Szop pracz Louie to króliczek Cadbury 2024!
W zeszłym tygodniu firma Cadbury ogłosiła, że zwycięzcą konkursu Cadbury Bunny Tryouts 2024 został Louie the Raccoon.
„Louie to dwuletni szop z Miami na Florydzie, który został uratowany przez swojego właściciela Jaime’a w 2021 roku po tym, jak uznano go za niezdolnego do życia na wolności” – czytamy w raporcie. Instagrama czytamy w podpisie. „Kiedy nie wyleguje się na swoim ulubionym drzewie, jest zajęty zbieraniem funduszy dla ośrodków ratowania i rehabilitacji dzikich zwierząt, tworząc dzieła sztuki, wykorzystując swoje umiejętności malowania palców u nóg!”
Właściciel Louiego wrzucił komentarz, aby powiedzieć: „Bardzo dziękuję wszystkim za nieustającą miłość i wsparcie dla nas i @samadhi_wildlife. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy być Twoim króliczkiem Cadbury 2024!”
Rywalizacja była ostra. Ostatnia runda została zawężona do tylko kota Lokiego i szopa Louiego. Właściciele Lokiego zostawili komentarz po tym, jak Louie został koronowany na tegorocznego króliczka.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
„Powiedzieliśmy to od początku: jeśli Loki nie wygra tej imprezy, to MUSI to być Louie – gratulacje @louietheraccoon !! Naprawdę zasługujecie na zwycięstwo… Mam nadzieję, że Louie reprezentujący Cadbury pomoże pokazać większej liczbie osób, jakie naprawdę są urocze szopy, i pomoże zwiększyć świadomość na temat niesamowitych akcji ratunkowych dla dzikiej przyrody, takich jak @samadhi_wildlife”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Cadbury wystąpiło w tym roku w stylu „March Madness”!
Tegoroczna edycja konkursu przebiegała nieco inaczej niż w latach ubiegłych. Eliminacja w stylu drabinki odbyła się na Instagramie. Fani mogli głosować na swoich faworytów od 11 marca.
Nawiasy zaczynały się od 32 „Thirty Cute”, a następnie sięgały do 16 w przypadku „Creme 16”. W następnej rundzie głosowania wyłoniono „Eggcellent 8”, a następnie pozostałych czterech w „Final Fur”. Potem pozostały już tylko dwie osoby – kot Loki i szop Louie.
„Każdego roku z niecierpliwością czekamy na ukoronowanie nowego króliczka Cadbury, szczególnie w tym roku [when] zaangażowaliśmy fanów w nowy sposób poprzez rywalizację w stylu drabinkowym. Niesamowitym było widzieć, jak miłośnicy zwierząt domowych biorą udział w tej zabawie” – stwierdziła w oświadczeniu Natalie Shuntich, starsza menedżerka ds. marketingu w The Hershey Company, według LUDZIE.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
„Bycie świadkiem tego, jak fani uczestniczyli w każdej fali głosowania oraz pełne miłości wsparcie dla naszych 30 uroczych finalistów ze strony fanów Cadbury z całych Stanów Zjednoczonych jest świadectwem miłości do marki Cadbury”.
Za zwycięstwo w kultowym konkursie Louie otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 7000 dolarów i wystąpi w nadchodzącej reklamie próbnej króliczka Cadbury.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Louie Szop pracz zbiera pieniądze na szczytny cel
Szop pracz Louie nie tylko zdobył zaszczyt bycia twarzą króliczka Cadbury 2024, ale także zdobył pieniądze, które zostaną przekazane na rzecz ratowania dzikiej przyrody na Florydzie.
Samadhi Dzika przyroda podzielili się swoim podekscytowaniem zwycięstwem Louiego na swojej stronie na Instagramie.
„Jesteśmy zachwyceni Waszą zdecydowaną odpowiedzią na potrzeby naszej cennej dzikiej przyrody! Kiedy weźmiemy pod uwagę ogromną miłość i wsparcie, jakie otrzymaliśmy, nie myślimy w kategoriach pieniędzy, myślimy o życiu, jakie będziemy teraz mogli zapisać!” – głosi podpis zwycięskiego ogłoszenia Louiego.
„Widzisz, że jest mnóstwo środków na leczenie i opiekę udomowionych zwierząt. Niestety, takich samych możliwości nie ma dla naszej dzikiej przyrody, która boryka się z problemem. Fundusze te pomogą nam zminimalizować cierpienie i zapewnić tym zwierzętom doskonałe leczenie, kochająca opieka i druga szansa na życie!”
W podpisie podziękowano Louiemu, jego właścicielowi Jaime’owi Arslanowi i Cadbury.
Właściciel Louiego wrzucił komentarz, aby powiedzieć: „Bardzo kochamy Ciebie i wszystko, co robisz dla naszej dzikiej przyrody! To zaszczyt pracować z Tobą i podnosić świadomość na temat wszystkiego, co robisz!”
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Zdobądź chusteczki! Historia ratunku Louiego może sprawić, że uronisz trochę łez!
W filmie udostępnionym na Louie’s Instagrama fani mogą poznać historię uratowania Louiego przez Arslana.
Film zaczyna się od tańca Arslan z ojcem na jej weselu i napisu „Kilka rzeczy, które się wydarzyły, odkąd cię nie było”, nad filmem.
Następna część filmu przedstawia młodego Louiego. „Tydzień po twoim wypadku uratowałem małego szopa, który stracił mamę” – czytamy w nagraniu. – Nazwałem go Louie, po twoim drugim imieniu.
W następnej części filmu Louie wkłada swoje małe rączki do naczynia z wodą.
„Byłam tak załamana bez ciebie, że dałam z siebie wszystko, aby zaopiekować się Louiem” – napisała. „Nigdy mnie nie opuścił. To dzięki niemu wstałam z łóżka. Usiadł na drzewie, a ja poniżej”.
Film pokazuje również, że Louie jest utalentowanym malarzem!
Podzieliła się również: „Dorastając, widziałam, jak wspierasz tak wiele celów. Wiedziałam, że chcę zrobić to samo. Louie zbierał pieniądze dla Wildlife Sanctuaries, aby w dalszym ciągu pomagać innym szopom podobnym do niego. Byłbyś taki dumny!”
Louie uwielbia malować!
Wierzcie lub nie, ale Louie jest utalentowanym i pełnym pasji malarzem. Uwielbia malować i można nawet kupić jeden z jego obrazów „Loucasso”. strona internetowa.
Louie pomagał nawet swojej siostrze Lucy, kiedy ona też zaczęła malować.
Uroczy film na stronie Louiego na Instagramie pokazuje ich arcydzieła w akcji. Film ma podpis: „Lucy da Vinci w domu! Louie pomagał Lucy przy pierwszym malowaniu! To był sukces, mieli mnóstwo zabawy podczas tworzenia swojego pierwszego wspólnego arcydzieła!”
Arslan podzieliła się również informacją, że „farba to nietoksyczna farba do palców, zatwierdzona przez weterynarza” na wypadek, gdyby ktoś miał wątpliwości co do farby, której używali na swoich uroczych małych rączkach.