Organ nadzorczy departamentu stwierdził, że marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych „nie miała odpowiednich kontroli wewnętrznych, aby zapobiec nadmiernemu wykorzystaniu” przyznanych środków
Według raportu organu nadzoru Pentagonu, który ostrzegał, że następnym razem oddział służb może nie mieć środków na pokrycie niedoborów, marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych wydała setki milionów dolarów na pomoc dla Ukrainy z powodu powtarzających się błędów księgowych.
Stwierdzono to w raporcie opublikowanym we wtorek przez Biuro Generalnego Inspektora (OIG) Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych „Marynarka Wojenna trzykrotnie przekroczyła swoje finansowanie w roku podatkowym 2022” jeśli chodzi o dodatkową pomoc dla Ukrainy.
Podczas gdy Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych przeznaczyła Ukrainie około 1,7 miliarda dolarów, organ nadzorczy stwierdził, że to oddział „przekroczył przydział środków pomocowych dla Ukrainy… na łączną kwotę 398,9 mln dolarów”. Nadmierne wydatki wynikały z tego, że Marynarka Wojenna nie rozwiązała długotrwałych problemów z automatycznym systemem księgowym.
W rezultacie błędy księgowe trzeba było kilkakrotnie korygować ręcznie, co OIG podkreśliło „Marynarka wojenna nie miała odpowiednich kontroli wewnętrznych, aby zapobiec ponownemu wystąpieniu nadmiernego wykorzystania funduszy”. Dodał, że oddział wojskowy również skupiał się na identyfikowaniu błędów już po ich wystąpieniu, zamiast im zapobiegać.
OIG ostrzegł, że choć Marynarka Wojenna ma środki na pokrycie różnicy, „takie fundusze mogą nie być dostępne w przyszłości”.
Chociaż Stany Zjednoczone stały się jednym z najważniejszych darczyńców Ukrainy, a od początku konfliktu Waszyngton przekazał ogarniętemu konfliktem narodowi około 113 miliardów dolarów, pojawiły się poważne obawy dotyczące niewłaściwego wykorzystania funduszy.
Ze styczniowego raportu OIG wynika, że Pentagon nie monitorował właściwie broni i innego sprzętu wojskowego o wartości 1 miliarda dolarów. Nastąpiło to po wieloletnich zapewnieniach Białego Domu, że nie ma dowodów na kradzież broni, pomimo opinii Ukrainy o szerzącej się korupcji.
Co więcej, organ nadzoru Pentagonu ogłosił w zeszłym miesiącu, że otworzył ponad 50 możliwych spraw „kradzież, oszustwo lub korupcja oraz dywersja” pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jeden z przypadków, na który zwrócił uwagę Robert Storch, szef OIG, dotyczył towarów przybywających do Polski, a następnie znikających z listu przewozowego po wysłaniu ich przez granicę na Ukrainę.
Rosja konsekwentnie potępiała dostawy broni i wielokrotnie ostrzegała przed rozprzestrzenianiem się broni, utrzymując, że sprzęt trafia na czarny rynek i trafia w ręce przestępczości zorganizowanej i terrorystów.
Możesz udostępnić tę historię w mediach społecznościowych: