Nowa płaca minimalna w Wielkiej Brytanii „bardzo potrzebna”, ale wielu wzywa do jej zwiększenia

Keerthi Subramanian, ekspedientka w południowym Londynie, zarabia 10,42 funta (13,15 dolara) na godzinę. Od poniedziałku kwota ta wzrośnie o 1,02 funta (1,29 dolara) do 11,44 funta (14,44 dolara) wraz z wejściem w życie nowej płacy minimalnej w Wielkiej Brytanii. To niewiele pomoże, twierdzi.

„Przy wadze nieco ponad 10 funtów nie zarabiałam wystarczająco dużo. W ostatnich latach wszystko, od energii po ceny żywności i czynsze, poszło w górę” – Subramanian powiedział Al Jazeera.

Chociaż nowa ustawowa płaca minimalna, znana również jako krajowa płaca wystarczająca na utrzymanie (NLW), stanowi wzrost o 9,8% w porównaniu z poprzednim poziomem – co stanowi najwyższy pojedynczy wzrost od 2001 r. – w przypadku Subramanian jest ona nadal niewystarczająca. „Wszystkie moje zarzuty wzrosły od czasu Covid-19” – powiedziała.

Według szacunków Departamentu Biznesu i Handlu, dotacja na rzecz NLW, wynosząca 1800 funtów (2271 dolarów) rocznie w przypadku pracowników pełnoetatowych, przyniesie korzyści 2,7 mln osób.

Posunięcie to jest częścią zobowiązania Partii Konserwatywnej z 2019 r. dotyczącego podniesienia NLW do dwóch trzecich średnich zarobków. W 2022 r. OECD oszacowała, że ​​płaca minimalna w Wielkiej Brytanii stanowi równowartość 58% mediany wynagrodzenia.

Konserwatyści, którzy sprawują władzę od 2010 r., w 2015 r. zmienili nazwę ustawowej płacy minimalnej na NLW. Początkowo dotyczyła ona wyłącznie Brytyjczyków powyżej 25. roku życia. Od tego czasu górna granica wieku dla osób zarabiających NLW została obniżona do 23 lat .

Teraz uprawnienia zostaną rozszerzone na 21-latków. Wzrosną także stawki płacy minimalnej dla młodszych pracowników, przy czym osoby w wieku 18–20 lat otrzymają podwyżkę o 1,11 funta (1,40 dolara) na godzinę. Dla osób w wieku 16-17 lat płaca wzrośnie o 1,12 (1,41 dolara).

Niezależna Komisja ds. Niskich Płac – organ powołany w celu doradzania ministrom w sprawie płacy minimalnej – co roku sporządza zalecenia dla NLW. Podwyżka ta oznacza pełną akceptację zeszłorocznej propozycji.

W listopadzie ubiegłego roku sekretarz skarbu Wielkiej Brytanii Jeremy Hunt powiedział, że dzisiejsza podwyżka „położy kres niskim płacom w tym kraju” oraz że „krajowa płaca wystarczająca na utrzymanie pomogła zmniejszyć o połowę liczbę osób otrzymujących niskie wynagrodzenie od 2010 r., zapewniając pracę zawsze płaci.”

Posunięcie to zostało przyjęte z zadowoleniem przez związki zawodowe. Jednak wielu uważa, że ​​NLW musi jeszcze wzrosnąć, aby nadążyć za inflacją.

Afzal Rahman, specjalista ds. polityki Kongresu Związków Zawodowych, powiedział Al Jazeerze: „Nie zrozumcie mnie źle, dzisiejsze posunięcie było bardzo potrzebne”.

„Ale nie możemy stracić z oczu szerszego obrazu. Wzywamy do jak najszybszego wprowadzenia płacy minimalnej w wysokości 15 funtów (18,93 dolara)” – powiedział, podkreślając, że w ciągu ostatnich 15 lat średnie pakiety wynagrodzeń w ujęciu realnym uległy stałemu zmniejszeniu, ponieważ nie nadążały za cenami konsumenckimi.

Rozważania banku centralnego

W zeszłym roku wzrost płac realnych był wysoki w porównaniu do standardów historycznych. Po uwzględnieniu inflacji brytyjscy pracownicy odnotowali wzrost rocznych pakietów wynagrodzeń o 1,4%. Było to jednak w dużej mierze spowodowane spadającą inflacją. Ceny konsumenckie spadły z najwyższego poziomu 11,1 proc. w październiku 2022 r. do 3,4 proc. w lutym tego roku, głównie ze względu na spadające ceny energii. Ponadto kampania zacieśnienia polityki pieniężnej Banku Anglii (BoE) wypuściła parę z gospodarki.

INTERACTIVE_UK_inflacja_interest_rate

I choć presja cenowa osłabła, inflacja pozostaje o 1,4 punktu procentowego powyżej celu BoE wynoszącego 2%. Z kolei nowa NLW będzie trzymać decydentów w wyczekiwaniu na sygnały, że wzrost płac może wywołać nową rundę inflacji.

„Urzędnicy banku centralnego obawiają się, że podniesienie NLW może wywołać efekt domina, ponieważ pracodawcy starają się wynagradzać pracowników o wyższych poziomach wynagrodzeń” – powiedział Edward Allenby, brytyjski analityk w Oxford Economics.

„Mimo to najnowsze tendencje w zakresie inflacji są pozytywne. I chociaż BoE będzie monitorował wpływ nowej płacy minimalnej na ceny, uważamy, że ogólna inflacja będzie nadal spadać” – powiedział.

Allenby zauważył również, że w 2023 r. zaledwie 5 procent siły roboczej w Wielkiej Brytanii otrzymywało wynagrodzenie NLW. „Biorąc wszystko pod uwagę, spodziewamy się, że BoE tego lata będzie nadal opowiadał się za niższymi stopami procentowymi pomimo wyższej minimalnej płacy” – powiedział.

Prawdziwa płaca wystarczająca na życie

Od NLW różni się realna płaca wystarczająca na życie. Realna płaca wystarczająca na życie, ustalona przez organizację charytatywną Living Wage Foundation na 12 funtów (15,14 dolara) za godzinę w kraju i 13,15 funta (16,59 dolara) w Londynie, jest indeksowana do kosztów utrzymania. Pracodawcy mogą zdecydować się na dobrowolne opłacanie składek.

W sumie 14 000 pracodawców zobowiązało się do płacenia realnej płacy wystarczającej na utrzymanie. Według Gail Irvine, menadżerki ds. polityki w fundacji Living Wage Foundation, oznacza to, że 3,7 miliona osób – czyli 13 procent całkowitej siły roboczej w Wielkiej Brytanii – zarabia poniżej 12 funtów za godzinę.

„Prawdziwa płaca wystarczająca na życie polega na próbie stworzenia bardziej sprawiedliwego społeczeństwa. W Wielkiej Brytanii mamy przed sobą długą drogę” – powiedziała. W Wielkiej Brytanii współczynnik Giniego, który mierzy nierówność wynagrodzeń, wynosi 35, czyli jest blisko wartości szczytowej z 2007 r., czyli jest wyższy niż w jakimkolwiek kraju UE z wyjątkiem Łotwy i Litwy.

Wynik Giniego wynoszący zero oznaczałby całkowitą równość, w której dochód jest dzielony równomiernie pomiędzy wszystkie gospodarstwa domowe. Im wyższy wynik, tym większa nierówność dochodów. Dla porównania, w 1979 r. współczynnik Giniego w Wielkiej Brytanii wynosił 25,3.

Poza głównymi wskaźnikami organizacja charytatywna Equality Trust oszacowała, że ​​udział 10 procent najlepiej zarabiających osób w Wielkiej Brytanii w latach 1980–2020 wzrósł o 23 procent. W tym samym okresie całkowity dochód Wielkiej Brytanii przypadający na dolne 50 procent spadł o 7 procent.

Na najwyższym krańcu spektrum dochodów wynagrodzenie dyrektorów naczelnych spółek z indeksu FTSE 100, największych firm notowanych na londyńskiej giełdzie, było 130 razy wyższe niż wynagrodzenie ich przeciętnego pracownika w 2020 r.

„Bez wątpienia w ostatnich dziesięcioleciach korzyści płynące ze wzrostu dochodu narodowego przyniosły nieproporcjonalne korzyści osobom o wysokich dochodach” – stwierdził Irvine. „I to jest duży problem, ponieważ w miarę jak płace realne większości ludzi utrzymują się na stałym poziomie lub spadają, ceny domów poszły w górę”.

Podkreśliła, że ​​„w przypadku większości ludzi dochody rosły wolniej niż czynsze i kredyty hipoteczne, które muszą wydawać coraz więcej na zakwaterowanie. Nowa NLW jest mile widziana, ale wzrost jest zbyt niski w porównaniu z szerszą presją kosztową, zwłaszcza od czasu pandemii”.

W zeszłym miesiącu sekretarz skarbu Hunt zasugerował, że następne wybory powszechne w Wielkiej Brytanii odbędą się w październiku. Konserwatyści wyprzedzają obecnie opozycyjną Partię Pracy o 27 punktów procentowych.

Keerthi, sprzedawczyni w sklepie z południowego Londynu, przed wyborami zaczeka, aż nowa płaca minimalna wpłynie na jej styl życia. „Jeśli konserwatyści nie będą w stanie obniżyć kosztów, zwłaszcza czynszów, myślę, że będą mieli kłopoty”.

Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here