Nelly Korda wygrywa trzecią z rzędu trasę LPGA Tour, pierwszą od 2016 roku

Nie ma jeszcze kwietnia, ale wyniki już potwierdzają tę deklarację: rok 2024 zapowiada się na rok Nelly Kordy.

25-letnia numer 1 na świecie przeszła do historii LPGA podczas inauguracyjnych Mistrzostw Forda, które odbyły się w niedzielę w Gilbert w Arizonie, odnosząc zwycięstwo od tyłu i było to jej trzecie z rzędu zwycięstwo podczas tournee w tym sezonie.

Korda jest pierwszym Amerykaninem, który zdobył trzy torfy od czasu Ariyi Kutanugarn w 2016 roku i pierwszym Amerykaninem od czasu, gdy Nancy Lopez wygrała pięć turniejów z rzędu w 1978 roku.

W deszczowych i chłodnych warunkach, nietypowych dla pustyni, Korda wyszedł po dwóch uderzeniach za liderką trzeciej rundy, Hannah Green, z nieskazitelną kartą wyników. W Seville Golf and Country Club uzyskała wynik 7 poniżej 65 lat, co stanowiło drugą najniższą rundę dnia. Na turnieju miała 20 lat i dwa strzały przed Hirą Naveedem. Pięciu uczestniczek, w tym Lexi Thompson, miało mniej niż 17 lat.

Korda grała od czwartego do ostatniego tee, a wyrównana gra Kordy zadecydowała o zwycięstwie w turnieju na długo przed zakończeniem rund przez jej konkurentów. Złota medalistka olimpijska, popijając zupę dla rozgrzewki, siedziała w budynku klubowym i czekała wraz z przyjaciółmi i rodziną na oficjalne ogłoszenie historycznego wyniku.

„Myślę, że to zdecydowanie było jedno z moich najmniej stresujących zwycięstw” – powiedział Korda.

To lekko powiedziane. Poprzednie dwa zwycięstwa Kordy były thrillerami. Dziewięć tygodni temu na własnym boisku w Bradenton na Florydzie Korda walczył na dystansie z Lydią Ko. Po wymuszeniu gry polegającej na nagłej śmierci i dokończeniu Eagle Birdie w regulaminowym czasie, Korda pokonał weterana LPGA w dwudołkowej fazie play-off i wygrał mistrzostwa LPGA Drive on Championship. Starsza siostra Kordy, Jessica, sama sześciokrotna zwyciężczyni tras koncertowych i będąca wówczas prawie w dziewiątym miesiącu ciąży, zażartowała, że ​​występ jej młodszej siostry prawie spowodował poród. Było to pierwsze zwycięstwo Kordy od Pelikana w 2022 roku.

Następnie, po siedmiotygodniowej przerwie w zawodach, podczas której Korda doskonaliła swoją kondycję i odwiedziła rodzinę w Pradze, wróciła do grona zwycięzców w Los Angeles na Mistrzostwach Seri Pak 24 marca. Korda ponownie odrobiła straty, pokonując Produkt UCLA, Ryann O’Toole, w jednodołkowej fazie play-off zakończonej nagłą śmiercią.

Po w niedzielę na ostatnim dołku złapałem birdie, nie było żadnych grożących skoków tętna. Korda mógł tylko się uśmiechnąć.

Gorący start Kordy w sezonie 2024 następuje po trudnych dwóch latach na torze. Zmagała się z częstymi kontuzjami i dolegliwościami – w tym ze skrzepem krwi w ramieniu – i nigdy nie czuła się całkowicie komfortowo podczas zawodów, nawet gdy osiągała solidne wyniki. W tym roku sytuacja wygląda inaczej.

„Po prostu naprawdę dobrze się tam bawię” – powiedział Korda. „To znaczy, kocham golfa. Zawsze kochałem golfa. Czasami jest to trudniejsze niż w inne dni.”

Niedziela do takich nie należała. Zwycięstwo Kordy w Mistrzostwach Forda ugruntowało jej status nr 1 na świecie i jeszcze bardziej ugruntowało jej nazwisko w podręcznikach historii LPGA. Do następnej płyty.

(Górne zdjęcie Nelly Kordy: Christian Petersen / Getty Images)



Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here