„NCIS” ma 1000 odcinków: jak serial CBS Procedural stał się globalną franczyzą

Dwie dekady temu stacja CBS wydzieliła program o dochodzeniach kryminalnych prowadzonych przez niszową jednostkę Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych na podstawie dramatu prawniczego tej stacji „JAG”. Kiedy po raz pierwszy miał swoją premierę w stacji telewizyjnej, „NCIS” nie odniósł wielkiego sukcesu, zajmując dopiero 23. miejsce na liście najczęściej oglądanych programów sezonu, w porównaniu z takimi gigantami jak „CSI: Crime Scene Investigation” stacji CBS, „American Idol” stacji Fox i „Przyjaciele” stacji NBC.

Dotarcie do amerykańskiej publiczności zajęło kilka lat, ale przedstawienie prowadzone przez Marka Harmona dobrze wypadło wśród zagranicznej publiczności – zwłaszcza w Australii, Wielkiej Brytanii i Europie. W siódmym sezonie serial stał się najczęściej oglądanym serialem telewizyjnym. Według danych CBS, w 2023 r., kiedy flagowy serial miał 20. sezon i doczekał się czterech seriali typu spin-off, serię „NCIS” na wszystkich platformach obejrzało ponad 300 milionów widzów na całym świecie.

W poniedziałkowy wieczór wyemitowany zostanie tysięczny odcinek serialu, który będzie inspirującym kamieniem milowym w zbiorze procedur kryminalnych CBS w dobie schyłku telewizji linearnej. Jedyną inną serią telewizyjną, która osiągnęła 1000 odcinków w godzinach największej oglądalności, są programy „Prawo i porządek” Dicka Wolfa.

Wyczyn „NCIS” jest równie imponujący, biorąc pod uwagę ewolucję jego flagowego serialu z małego programu na początku jego sezonów w globalne zjawisko obejmujące pięć seriali i ponad 46 sezonów wysoko ocenianej telewizji – a jeszcze więcej przed nami.

“Gdy [“NCIS”] zacząłem, pomyślałem, że to serial przeznaczony wyłącznie dla Ameryki, który niekoniecznie będzie dobrze odbierany na całym świecie. Ale serial naprawdę odbił się na arenie międzynarodowej, zanim miało to miejsce w Stanach Zjednoczonych” – powiedział TheWrap prezes CBS Studios David Stapf, który w momencie premiery programu był szefem bieżącego programu stacji. „Teraz, wiedząc, czym jest ten serial i co jest w jego DNA, widzę, jak bardzo byłem naiwny”.

Liderzy kreatywni i korporacyjni stojący za franczyzą – składającą się z „NCIS”, „NCIS: Los Angeles”, „NCIS: New Orleans”, „NCIS: Hawai’i” i „NCIS: Sydney”, pierwszej międzynarodowej wersji franczyzy – powiedzieli, że Ciągły sukces wynika ze budowania silnej obsady, która tydzień po tygodniu zajmuje się pomysłowymi przypadkami, przy jednoczesnym zachowaniu delikatnej twórczej równowagi pomiędzy dramatem o wysokiej stawce, lekkim humorem i poczuciem rodziny, które przemawia do publiczności na całym świecie. Sukces showrunnerów w „dobrym przekształceniu” i utrzymaniu opłacalnych produkcji również pomógł zapewnić długowieczność „NCIS”, a spadająca oglądalność linearnych programów telewizyjnych nie przeszkodziła franczyzie w znalezieniu silnej publiczności w streamingu.

„Jedną z rzeczy, która pomaga, jest atrakcyjność dla szerokiego grona odbiorców, ponieważ jest to program, który mogą oglądać mężczyźni i kobiety, a dzieci mogą oglądać z rodzicami” – powiedział TheWrap flagowy współshowrunner Steven D. Binder. „Pomaga również to, że nie jesteśmy serialem. Można dostrajać i wyłączać, chociaż nie wydaje się, żeby było zbyt wiele dostrajania.

Jednak droga do 1000 osób nie była łatwa. Świat „NCIS” miał za sobą wiele odejścia znanych aktorów, niewyobrażalnych strat i słodko-gorzkich pożegnań, w tym zwolnienie showrunnera „NCIS: Nowy Orlean” z powodu zarzutów o niewłaściwe postępowanie. Jednak zyskał także na odnowionym poczuciu pewności siebie zarówno ze strony CBS, jak i jej siostrzanego streamera Paramount+, co zaowocowało dwoma nadchodzącymi spin-offami – „NCIS: Origins” oraz strumieniową kontynuacją skupioną wokół ukochanych postaci Tony’ego DiNozzo (Michael Weatherly) i Zivy David ( Wybrzeże Pablo).

Mark Harmon w „NCIS” (Cliff Lipson/CBS)

To dobrze, że flagowy serial, niedawno odnowiony na sezon 22, ma zaszczyt wyemitować przełomową godzinę 1000. Ale poza zapewnieniem, że odcinek będzie wyjątkowy — jak to miało miejsce w przeszłości z okazji 100., 250. i innych przełomowych godzin programu — showrunnerzy Binder i David North przyznają, że nie mieli zbyt wiele czasu na myślenie o tworzeniu historii telewizji.

„To jedna z tych rzeczy, na które nie jestem w stanie odpowiedzieć, dopóki nie będę miał 75 lat, patrząc wstecz” – Binder powiedział TheWrap. Dodał North: „Kiedy jesteś w środku, koncentrujesz się po prostu na tym, co robimy dalej?”. Jak sprawić, by program był ciekawy i świeży? Jak możemy zastąpić tego członka obsady?”

Świętując swoje własne osiągnięcie, showrunnerzy wszystkich pięciu seriali „NCIS” wraz z prezesem Stapf i CBS Entertainment Amy Reisenbach zgodzili się, że widzą, jak inne seriale telewizyjne powtórzą ten sukces i długowieczność – chociaż w przypadku krótszych zamówień na odcinki może to zająć więcej czasu .

Pokonywanie wyzwań

W ciągu 21 sezonów okręt flagowy „NCIS” przeszedł niemal całkowitą metamorfozę obsady. Sean Murray i Brian Dietzen to jedyni pozostali członkowie obsady, którzy pełnili jakąś rolę od pierwszego sezonu.

Binder i North wspominają pierwsze wyjście z obsady – śmierć Caitlin Todd granej przez Sashę Alexander – jako „najstraszniejsze”, przez które udało im się przejść. Ale posłużyło to również jako plan wprowadzenia postaci i dynamiki, aby popchnąć serię do przodu po innych głośnych odejściach. Wprowadzenie postaci granych przez Wilmera Valderramę, Dionę Reasonover i Katrinę Law zrekompensowało straty ulubieńców fanów, takich jak Weatherly, de Pablo i Pauley Perrette.

Największe wyzwanie pojawiło się po tym, jak Harmon odszedł ze swojej roli lidera zespołu Leroya Gibbsa w sezonie 19.

„Mark był twarzą tej sprawy, więc był to straszny czas dla nas wszystkich” – powiedziała North.

Showrunner przytoczył odcinek „All Hands” jako ten, w którym Gary Cole (wciela się w następcę Gibbsa, agenta specjalnego ds. nadzoru NCIS Aldena Parkera) włączył się w drużynę. „To był ważny moment dla mnie jako scenarzysty i producenta, kiedy spojrzałem i powiedziałem: «Wow, to się uda»”.

Scott Bakula w NCIS: Nowy Orlean
Scott Bakula w „NCIS: Nowy Orlean” (CBS)

Choć w całym uniwersum „NCIS” miały miejsce zmiany w obsadzie, jedna porażka za kulisami rzuca się w oczy: nagła śmierć długoletniego showrunnera „NCIS” i twórcy „NCIS: Nowy Orlean” Gary’ego Glasberga w 2016 r. w wieku 50 lat. Weteran producenta CBS Brad Kern wkroczył jako showrunner spin-offu pod przewodnictwem Scotta Bakuli, ale jego kadencja była krótka. Po dwóch zarzutach dotyczących niewłaściwego postępowania wewnętrznego – rzekomo związanych ze złym traktowaniem koleżanek i składaniem oświadczeń niewrażliwych na tle rasowym – Kern został zdegradowany do roli producenta konsultingowego. Został zwolniony w 2018 roku.

Kerna zastąpili weterani serii Chris Silber i nowicjusz Jan Nash, którzy prowadzili „NCIS: Nowy Orlean” przez pozostałą część siedmiosezonowego, 155 odcinków, zanim zakończy się w 2021 r. Duet przewodzi obecnie „Hawai’i” spin-off prowadzony przez Vanessę Lachey, który obecnie trwa trzeci sezon.

„Życie toczy się wokół ciebie, a czasami dzieje się bezpośrednio w twoim programie” – powiedział TheWrap Silber, który od pierwszego sezonu współpracował z Glasbergiem jako scenarzysta i producent „Nowego Orleanu”. „Zawsze postrzegałem swoją pracę w „NOLA” jako steward programu, który stworzył Gary i realizowanie swojej wizji… „Hawai’i” było dla nas okazją do rozpoczęcia czegoś od samego początku”.

„NCIS: Los Angeles” to drugi najdłużej emitowany serial w ramach serii, w którym występują LL Cool J i Chris O’Donnell, który zakończy się w 2023 roku po 14 sezonach i 323 odcinkach. Showrunner „LA” R. Scott Gemmill, który niedawno zapowiedział w Maxie nowy serial „The Pitt” z byłym współpracownikiem „Ostrych dyżurów”, Johnem Wellsem, powiedział TheWrap, że jest pewien, że pewnego dnia powróci do uniwersum „NCIS”.

Chociaż wersje dla Los Angeles i Nowego Orleanu miały długie serie, „wszystkie programy muszą w pewnym momencie dojść do naturalnego zakończenia z powodu różnych czynników” – Reisenbach powiedział TheWrap. „Byli w stanie podsumować swoje historie, pożegnać swoich bohaterów… Jesteśmy podekscytowani ich występami”.

Globalny sukces godny ekspansji

„NCIS” jest najwyżej ocenianym serialem telewizyjnym ostatnich pięciu sezonów telewizyjnych (od 2018–19 do 2022–23), przy średniej widowni wynoszącej 10 milionów widzów na odcinek w przypadku oglądania z opóźnieniem.

Według danych CBS, globalna, wieloplatformowa widownia franczyzy, licząca ponad 300 milionów ludzi, jest o 10% większa niż uniwersum „Prawo i porządek”. Na arenie międzynarodowej „NCIS” ma licencję na ponad 200 rynkach i jest wiodącą franczyzą telewizyjną ze scenariuszem w Australii, Włoszech, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Oprócz transmisji strumieniowej w Paramount+, 15 sezonów flagowego serialu dostępnych jest także w serwisie Netflix, prawdopodobnie przyczynił się do jego ogólnej widoczności w transmisji strumieniowej, podobnie jak hit „Suits” NBCUniversal.

Sieć pochwaliła się także wynikami oglądalności serii w bieżącym sezonie, odnotowując wzrost rok do roku o 10% w przypadku 21. sezonu „NCIS” i 5% w przypadku 3. sezonu „NCIS: Hawai’i”.

ncis-sydney-todd-lasance-olivia-swann-asher-smith-paramount-plus
Todd Lasance i Olivia Swann w „NCIS: Sydney” (Daniel Asher Smith/Paramount+)

Liczby pokazują, dlaczego CBS i spółka-matka Paramount Global są zdeterminowane, aby rozwijać franczyzę. Jej najnowszy spin-off, „NCIS: Sydney” – składający się z ośmiu z 1000 odcinków w pierwszym sezonie – był australijską produkcją, która pierwotnie miała trafić wyłącznie do Paramount+ w USA. Jednak podwójne uderzenia w Hollywood pozostawiły pewne dziury w harmonogramie CBS, co doprowadziło do po masowy debiut serialu prowadzonego przez Olivię Swann w Stanach Zjednoczonych (jego premiera zgromadziła 10 milionów widzów na wszystkich platformach). Program został przedłużony na drugi sezon, który pozostanie w CBS.

„Jestem podekscytowany możliwością przywrócenia tych postaci do życia w większym i bardziej ambitnym drugim sezonie” – powiedział TheWrap Morgan O’Neill, showrunner „Sydney”.

Co dalej z franczyzą?

Choć widzowie wydają się być zachwyceni różnymi odsłonami „NCIS”, Stapf stwierdził, że jest skrupulatny, jeśli chodzi o tworzenie nowego serialu w uniwersum serialu. Słyszy „wiele pomysłów” na nowe programy od autorów z kręgów kreatywnych serialu i spoza niego. Kluczem do uzyskania zielonego światła jest to, czy spin-off może działać samodzielnie i prezentować wyjątkową perspektywę, a jednocześnie dobrze pasować do całej serii.

Kiedyś oznaczało to przeniesienie DNA „NCIS” do innego miasta – lub w przypadku „Sydney” na inny kontynent – ​​ale najnowszy spin-off CBS mający na celu otrzymanie zamówienia na serial cofnie się w czasie. „Origins”, pomysł wniesiony do studia przez Harmona i jego syna Seana, we współpracy z North i Giną Lucitą Monreal, będzie śledził karierę młodego Leroya Gibbsa (w tej roli Austin Stowell) w szeregach NCIS.

„Kiedy David (Stapf) przesłał scenariusz filmu „Origins”, nie można było temu zaprzeczyć” – powiedział Reisenbach. „Widzowie będą zachwyceni, gdy zobaczą historię, o której nigdy wcześniej nawet nie wspomniano, gdy tylko zagłębisz się w jej sedno. Wiąże się to z faktem, że nie drukujemy widżetów w przypadku tych programów”.

Zespół niedawno zazielenił się także dla (wciąż) Untitled Tony and Ziva Project, europejskiej produkcji dla Paramount+, która ponownie zjednoczy ukochaną parę wpływową z „NCIS” w nowej misji o wysoką stawkę.

ncis-michael-weatherly-cote-de-pablo-cbs
Michael Weatherly i Cote de Pablo w „NCIS”. (Cliff Lipson/CBS)

A co z istniejącymi programami? Podczas gdy „NCIS” zakończyło prace nad najnowszym sezonem, „NCIS: Hawai’i” czeka na wieści o wznowieniu 4. sezonu, a „Sydney” przygotowuje prace nad 2. sezonem.

„Pamiętam, że może 7 lub 8 sezon CBS przyniósł duży tort i powiedział, że jesteśmy najczęściej oglądanym serialem na świecie… Niedługo potem miałem zjazd w szkole średniej. Stoję i rozmawiam z ludźmi i powiedziałem, że jestem scenarzystą programu „NCIS”… Jakby dwie osoby to rozpoznały, a pozostałych ośmiu zapytało: „Co to jest?”. – wspomina Binder. – Więc jesteś podekscytowany. Jesteś także stale poniżany.”

„NCIS” jest emitowany w poniedziałki o 21:00 ET/PT w CBS, a następnie „NCIS: Hawai’i” o 22:00 ET/PT. Poprzednie odcinki serii można oglądać na platformie Paramount+.

Post „NCIS” ma 1000 odcinków: Jak procedura CBS stała się globalną franczyzą” pojawił się jako pierwszy w TheWrap.

Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here