TO Były prezes Banku Centralnego Nigerii Godwin Emefiele został zwolniony po spełnieniu warunków zwolnienia za kaucją przyznanych mu przez sąd.
Emefiele, który w piątek przybył do Sądu Najwyższego w Lagos w Ikeja w areszcie przez pracowników Komisji ds. Przestępstw Gospodarczych i Finansowych (EFCC), po rozprawie udał się do swojego domu.
Sędzia Rahman Oshodi, który orzekł w sprawie jego wniosku o zwolnienie za kaucją, przyznał mu zwolnienie za kaucją w wysokości 50 mln N z dwoma poręczeniami na tę samą sumę.
Wkrótce po tym, jak sąd przyznał mu zwolnienie za kaucją, rozpoczął się proces, w ramach którego EFCC powołała pierwszego świadka oskarżenia.
Świadek, pracownik Centralnego Banku Nigerii (CBN), w poniedziałek Osazuwa, opowiedział sądowi, jak były gubernator CBN przy różnych okazjach polecał mu zebranie w transzach kwoty 3 milionów dolarów w gotówce.
Na podstawie zeznań oskarżyciela, starszego adwokata Nigerii, Rotimi Oyedepo, świadek opowiedział przed sądem, jak służył jako dyspozytor w Zenith Bank, po czym dołączył do banku apex, a także wykonywał wiele spraw do załatwienia dla byłego gubernatora CBN.
Powiedział: „Dołączyłem do CBN w 2014 r. jako pracownik kontraktowy, a zostałem nim w 2015 r. Pierwszego oskarżonego znałem, gdy był zastępcą dyrektora Zenith Bank, a później został dyrektorem. Od tamtej pory z nim współpracowałem.
„Kiedy zostałem mianowany pełnoprawnym pracownikiem, nadal pracowałem w biurze gubernatora i zazwyczaj komunikujemy się za pośrednictwem WhatsApp i e-maili. Pełniłem funkcję starszego przełożonego, rejestrując i archiwizując, pełniąc inne oficjalne role.
Zeznał również, że gdzieś w 2020 roku pierwszy oskarżony wysłał go z zadaniem.
„Kiedy do mnie zadzwonił, polecił, żebym zadzwonił do biznesmena, który w jego imieniu dał mi milion dolarów. Kilka tygodni później pierwszy oskarżony również zadzwonił do mnie, żebym się z nim spotkał, a on dał mi w transzach 850 000, 750 000 i 400 000 dolarów”.