Mohit Sharma oddał zaledwie 25 runów i zdobył trzy bramki, a Sai Sudharsan strzelił 45, co pomogło GT odnieść zwycięstwo nad wysoko latającym SRH.
W niedzielę Gujarat Titans mieli łatwy dzień na boisku, pokonując Sunrisers Hyderabad wygodnie 5 bramkami. SRH, który leciał wysoko, nie mógł się równać z wszechstronnymi osiągami GT. W meczu zabłysnęli wybitni gracze GT. Mohit Sharma zdobył 3 bramki, aby nadać ton drużynie, podczas gdy Sai Sudharsan rozegrał 45 rund, aby pomóc GT zbliżyć się do celu. Duet wdał się w pogawędkę po meczu, dzieląc się swoim planem i procesem myślowym.
Mohit Sharma skupił się na wynikach zespołu, a nie na indywidualnym zaklęciu. Mohit oddał zaledwie 25 runów i zdobył 3 bramki, ograniczając SRH do 162. Powiedział jednak, że był to wysiłek zespołowy, a nie indywidualny geniusz.
„Czuję się szczęśliwy. Ale nie chodzi o indywidualne występy, ale o wkład w drużynę. Rozdawaliśmy runy, ale Rashid, Noor i Azmat to zatuszowali. Dali mi platformę i wiedziałem, co robić. Był to ogólny wkład całego zespołu, a nie indywidualnego– powiedział Mohit.
Sai Sudharsan, który wszedł na boisko w roli zmiennika, ujawnił, że jego plan zakładał jak najgłębsze wejście w grę.
„Kiedy wszedłem do odbijania, tempo biegu szło naprawdę dobrze. Więc mój plan był taki, aby utrzymać tempo gry przez jakiś czas i zagłębić się w grę. Starałem się grać uderzenia bez ryzyka. To nie była furtka, w której ścigasz każdego melonika. Musieliśmy więc wybrać odpowiedniego melonikapowiedział Sudharsan.
Mohit Sharma zapytał Sudharsana: „Czy kiedykolwiek czułeś, że twoi koledzy z drużyny będą trochę zaniepokojeni twoimi powolnymi rundami?„
Sudharsan odpowiedział: „Tak, zdecydowanie. Ale czasami mam wrażenie, że chodzi o jedną lub dwie granice tu i tam. Poparłem siebie. Uważam, że to bardzo ważne, kiedy gonisz.„
Wybór redaktora
Powiedz nam, dlaczego nie podobał Ci się nasz artykuł, abyśmy mogli go ulepszyć?