Po wyjątkowo nierównym roku pod względem sprzedaży biletów Disney przybył na CinemaCon 2024 z jasną strategią prezentacji: po prostu pozwolić kamerom działać.
Dłuższe zajawki zdefiniowały czwartkową popołudniową prezentację, obejmującą 75 minut zajawek z filmów z całego studia, podkreślonych przez aż 35 minut letniej kontynuacji Pixara „W głowie się nie mieści 2” wraz z zapowiedziami filmów takich jak „Deadpool i Wolverine” ”, „Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat”, „Moana 2” i „Obcy: Romulus” między innymi.
Jest to podwojenie strategii przyjętej przez Disneya podczas poprzednich targów CinemaCon, w dużej mierze unikającej przekomarzań między twórcami filmowymi a aktorami i poświęcania większej ilości czasu na prezentacje na pokazywanie wystawcom więcej tego, co będzie można zobaczyć w ich kinach.
Najdłuższą część przekomarzań na scenie wygłosił szef Marvel Studios, Kevin Feige, który bez telepromptera rozmawiał z publicznością o nadchodzących wydawnictwach studia, z pomocą gwiazdy „Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat” Anthony’ego Mackiego i reżysera „Deadpool i Wolverine”. Shawna Levy’ego. Dwayne Johnson pokazał także otwierającą piosenkę z „Moana 2”.
Pod koniec 2010 roku Disney wspiął się na szczyty rankingów udziału w rynku kasowym dzięki rzędowi namiotów morderców, który przyciągnął widzów na całym świecie. Jednak w 2023 roku te doskonałe osiągnięcia ustąpiły miejsca znacznie trudniejszemu rokowi, w którym pojawiły się takie hity jak „Strażnicy Galaktyki Vol. 3” i historie o powrocie, takie jak „Elemental”, przeplatały się z wysokobudżetowymi klapami, takimi jak „Indiana Jones i tarcza przeznaczenia”, „The Marvels” i „Wish”.
Jak na ironię, pomimo tych niepowodzeń, Disney w 2023 r. nadal miał drugi co do wielkości udział w rynku z 1,44 miliardem dolarów w Ameryce Północnej, co pokazuje, jak integralną częścią nawet zmniejszonego Mouse House jest rynek kinowy, który wciąż jest znacznie oddalony od poziomu sprzed premiery. pandemia.
Ale zanim to się stanie, przemysł filmowy zwraca się do Disneya – a zwłaszcza Marvela – o zapewnienie stałego wsparcia, które zapewniało kasie mniej więcej co dwa miesiące. Ze względu na opóźnienia w strajku Disney całkowicie wycofał się z planu na pierwszy kwartał 2024 r. i po raz pierwszy od ponad dekady nie będzie miał gotowego filmu Marvela do premiery w pierwszy weekend maja.
Jednak „Deadpool i Wolverine” będą jednym z głównych pretendentów do tytułu najbardziej dochodowego filmu lata, kiedy wejdzie do kin pod koniec lipca, a studio będzie mieć nadzieję na odbicie frekwencji wśród rodziny wraz z premierą „Inside Out 2”. w czerwcu i „Moana 2” na Święto Dziękczynienia.