Były prezydent Duterte twierdzi, że kumpel Quiboloy nadal przebywa na terenie sekty w Davao

QUIBOLOY I DUTERTE KOMPOZYTOWY OBRAZ ZE ZDJĘĆ W PLIKU INQUIRER

Jako prawnik były prezydent Rodrigo Duterte powiedział, że doradzi swojemu bliskiemu przyjacielowi i doradcy duchowemu Apollo Quiboloyowi wynurzenie się i stawienie się w sądzie.

„Ale jeśli czujesz, że nie możesz osiągnąć uczciwego porozumienia z tą administracją, a mówię tutaj o Marcosie i tak dalej, „di h’wag ka nang lumabas, diyan ka na lang sa Tamayong (nie wychodź, lepiej zostań tam, w Tamayong)” – powiedział Duterte na konferencji prasowej późnym wieczorem w czwartek.

„On po prostu tam jest” – powiedział Duterte, odnosząc się do Modlitwy, 50-hektarowej posiadłości należącej do sekty Królestwa Jezusa Chrystusa (KOJC) Quiboloy w Barangay Tamayong w mieście Davao.

PRZECZYTAJ: Duterte mówi Quiboloyowi: Jesteście poszukiwani, nie wciągajcie mnie w to

Były prezydent, który w oświadczeniu wydanym 8 marca przez sektę został mianowany „administratorem” nieruchomości KOJC, mówił o rzekomym miejscu pobytu Quiboloya kilka godzin po wydaniu przez sąd miejski w Pasig nakazu jego aresztowania pod zarzutem handlu ludźmi wykwalifikowanych.

Był to drugi nakaz aresztowania wydany wobec przywódcy KOJC, który przebywa na wolności od czasu wydania pierwszego nakazu przez sąd miasta Davao 3 kwietnia pod odrębnym zarzutem wykorzystywania seksualnego.

Sprawy Pasig i Davao dotyczą tej samej strony skarżącej: kobiety, która twierdziła, że ​​została zgwałcona, doświadczyła maltretowania emocjonalnego i fizycznego oraz wykonywała pracę przymusową – a wszystko to w imię niewoli religijnej – gdy była zwolenniczką KOJC. Rzekome molestowanie miało miejsce w 2011 roku, kiedy miała jeszcze 17 lat.

PRZECZYTAJ: Apollo Quiboloy i Rodrigo Duterte: Skomplikowany węzeł

W obu przypadkach Quiboloy zostaje oskarżony wraz z pięcioma innymi przywódcami KOJC, z których wszyscy wpłacili już kaucję w sprawie Davao. Sprawa Pasiga nie podlega kaucji.

Duterte powiedział, że posiadłość Tamayong jest „zbyt duża” i składa się z tak wielu domów, że policja miałaby trudności ze znalezieniem tam Quiboloya.

„Za duży” na imprezę aresztacyjną

„Jeśli kiedykolwiek policji uda się uzyskać nakaz przeszukania, musi się upewnić, w którym domu się ukrywał, ponieważ każdy dom wymagałby innego nakazu sądu” – powiedział Duterte, który był kiedyś prokuratorem.

“Raz [they] wejdź do środka i przeszukaj całą posiadłość przez cały dzień, będą tak zmęczeni, że w końcu staną się nowymi członkami Królestwa Jezusa Chrystusa” – powiedział Duterte po filipińsku, wywołując chichoty zgromadzonych.

Śmiał się z pytań reporterów dotyczących podejrzeń, że chronił zbiegłego telewizyjnego ewangelistę, rzucając wyzwanie mediom, aby odwiedziły jego rezydencję w Davao City.

„Gdyby tam był, podniosłbym stawkę i dałbym ci 200 000, może 300 000 lub 500 000 P” – powiedział.

Jako lider KOJC Quiboloy oprócz aktywów w Stanach Zjednoczonych ma nieruchomości w mieście Davao, na wyspie Samal i w innych częściach kraju.

Zarządca nieruchomości

Wyjaśniając swoją rolę zarządcy majątku KOJC, Duterte powiedział: „Oznacza to, że gdy jego (Quiboloya) nie ma w pobliżu, ktoś musi nadzorować zarządzanie królestwem, aby je zachować i zapobiec jego marnotrawstwu”.

79-latek powiedział, że przydzielono mu pokój za kaplicą KOJC, który miał służyć jako kwatera sypialna.

Bryg. Gen. Alden Delvo, dyrektor regionalny policji, powiedział wcześniej, że zespoły tropiące szukały już Quiboloya – bez powodzenia – w Tamayong i innych jego posiadłościach w pobliżu lotniska w Davao City.

„Potrzebuję prawdziwych, aktualnych i istotnych informacji, aby jako dyrektor regionalny móc wydawać swoim ludziom odpowiednie wytyczne” – powiedział Delvo. „Kiedy będziemy mieli takie informacje, możemy wystąpić o nakaz przeszukania”.

Archie Albao, dyrektor regionalny Krajowego Biura Śledczego, wyjaśnił również, że nie mogą po prostu przeszukać całej posiadłości Tamayong bez nakazu przeszukania.


Nie można zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.


Twoja subskrypcja zakończyła się sukcesem.

Chociaż w nakazie aresztowania jako adres Quiboloya wskazano Modlitwę, przywódcy KOJC zezwolili im również na wstęp do jego ośrodka na wyspie Samal oraz do należącego do KOJC Jose Maria College, powiedział Albao.



Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here