Wyjaśniono: porażka sądowa Amandy Staveley i jej znaczenie dla współwłaściciela Newcastle United

Współwłaścicielka Newcastle United Amanda Staveley otrzymała wczoraj nakaz zapłaty 3,4 miliona funtów greckiemu magnatowi żeglugowemu do 22 kwietnia – w przeciwnym razie może zwrócić się do sądu o ogłoszenie upadłości.

Staveley (50 l.), który pomógł zorganizować konsorcjum wspierane przez Arabię ​​Saudyjską, które kupiło Newcastle United za 300 mln funtów w 2021 r., zwrócił się do Sądu Najwyższego o odrzucenie wniosku złożonego przez Victora Restisa.

Jednak w swoim dwugodzinnym orzeczeniu wydanym w poniedziałek sędzia Daniel Schaffer odrzucił jej ofertę pod każdym względem i stwierdził, że musi zwrócić całą kwotę w ciągu 21 dni. W poniedziałek Staveley nie stawił się osobiście w sądzie. Zaraz po wydaniu wyroku oświadczyła, że ​​zamierza złożyć zażalenie na tę decyzję.

Tutaj, Sportowiec wyjaśnia, co wydarzyło się w sądzie, tło sprawy i znaczenie wyroku dla Staveley i Newcastle United.


O co chodziło w tej sprawie?

Sąd orzekł już wcześniej, że „bezsporne” jest to, że 55-letni Restis zgodził się we wrześniu 2008 r. na inwestycję o wartości 10 milionów funtów w przedsięwzięcia biznesowe Staveleya, istniały jednak „pewne niejasności” co do tego, czy była to pożyczka, czy inna forma inwestycji. Staveley twierdził, że pieniądze przeznaczono na licytację spółki Trillium zajmującej się nieruchomościami. Do 2014 r. spłacono nieco ponad 6 mln funtów, pozostawiając zaległą płatność w wysokości 3,4 mln funtów.

Restis początkowo wystosował ustawowe żądanie w maju 2023 r. na łączną kwotę 36,8 mln funtów. Obejmowało to wspomnianą wcześniej kwotę 3,4 miliona funtów z pierwotnej pożyczki na 10 milionów funtów, 2,1 miliona funtów kosztów prawnych i wydatków oraz ostatecznie 31,3 miliona funtów odsetek. Jednakże roszczenia dotyczące odsetek i kosztów prawnych zostały później wycofane.

Prawnik Staveleya, Ted Loveday, argumentował, że spór powinien zostać rozstrzygnięty w drodze arbitrażu (tj. poza sądem) i twierdził, że umowy dotyczące spłaty pożyczki były zabezpieczone przymusem, nadmiernym wpływem i wprowadzeniem w błąd.

Staveley twierdziła, że ​​„martwiła się o bezpieczeństwo siebie i swojej rodziny”, kiedy prawnik Restisa ostrzegł ją, że magnat żeglugowy „nie jest człowiekiem, z którym można zadzierać, jest niebezpieczny”. Staveley określił wcześniej wniosek o upadłość złożony przez Restis jako „nadużycie procesu”.

Jednak sędzia Schaffer oddalił wszystkie te roszczenia.


Dlaczego sędzia orzekł przeciwko Staveleyowi?

Stwierdził, że odpowiedzialność Staveley została „definitywnie udowodniona” w dokumentach i „niewiarygodne”, że nie rozumiała, że ​​ponosi odpowiedzialność, dodając, że „wkracza w sferę fantazji i jest całkowicie nieprawdopodobne”. Sędzia dodał, że „nie ma dowodów”. Staveley znajdowała się pod przymusem ze strony Restisa lub jego prawników, a jej twierdzenia w tej kwestii „brakowały wiarygodności”.

Dodał: „Na panią Staveley wyraźnie wywierano presję handlową, ale pan Restis miał pełne prawo domagać się zapłaty”.

Sędzia przytoczył także przyjazną korespondencję między parą w wiadomościach i e-mailach na WhatsAppie – gdzie Restis powiedziała „dziękuję za wszystko, jesteś taki kochany”, a ona nazywała go „kochanym Victorem” – jako dowód „ciepłych relacji biznesowych”. ”

Prawnicy Restisa wskazali również, że Staveley zaprosił go na mecz Newcastle United.


Staveley z gubernatorem PIF i prezesem Newcastle Yasirem Al-Rumayyanem (Zdjęcie: PAUL ELLIS/AFP via Getty Images)

Sędzia Schaffer odrzuciła także sugestię Staveley, że Restis „wykorzystała” jej chorobę Huntingtona – zwyrodnieniową chorobę genetyczną, którą odziedziczyła po matce Lynne, która jej zdaniem zaburzała jej myślenie podczas negocjacji. Powiedział również, że do czasu osiągnięcia porozumień na 2021 rok jej stan ustabilizował się.

W 2013 r. Restis spędził cztery miesiące w greckim więzieniu w trakcie dochodzenia w sprawie rzekomego prania pieniędzy i defraudacji w związku z pożyczkami udzielonymi przez jego ówczesny rodzinny bank First Business Bank. Później został uniewinniony ze wszystkich zarzutów. Później został skazany na 10 lat więzienia w zawieszeniu za „używanie fałszywych oświadczeń” przy transakcji dotyczącej gruntów.

Staveley zapytał, czy pierwotna inwestycja Restis o wartości 10 milionów funtów została pozyskana legalnie i czy spłata nieumyślnie ułatwiłaby przestępstwa finansowe. Jednakże sędzia odrzucił te roszczenia jako „całkowicie bezpodstawne” i „wykorzystywane jako przesłanka do uniknięcia płatności”.

Po poniedziałkowej decyzji rzecznik Staveley powiedział: „Amanda Staveley odnotowuje dzisiejsze orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie jej wniosku o uchylenie ustawowego żądania wniesionego przez Victora Restisa. Pani Staveley zauważa i z zadowoleniem przyjmuje fakt, że na mocy orzeczenia obniżono kwotę roszczenia wobec głównego kapitału o 33 miliony funtów, bez odsetek. Niemniej jednak pani Staveley w dalszym ciągu kwestionuje osobistą odpowiedzialność i zamierza złożyć apelację.


Jaka jest rola Staveleya w Newcastle i poza nią?

Staveley, doświadczony pośrednik w transakcjach, pomógł pośredniczyć w zakupie Newcastle United za 300 mln funtów przez Fundusz Inwestycji Publicznych Arabii Saudyjskiej od Mike’a Ashleya w 2021 r. W ramach tej transakcji nabyła również 10% udziałów w klubie za pomocą kwoty £ Pożyczka w wysokości 30,5 mln od brytyjskiego miliardera braci Reubena i zasiada w zarządzie klubu.

Z aktualizacji Companies House z początku tego roku wynika, że ​​od tego czasu jej udziały zostały rozwodnione do sześciu procent, a udziały braci Reuben wzrosły.

Z ostatniego zestawienia rachunków klubowych, opublikowanego w styczniu tego roku, wynika, że ​​inna z jej spółek i jej główna spółka handlowa, Cantervale Ltd, otrzymała od Newcastle dwie oddzielne płatności w wysokości 312 500 funtów i 625 000 funtów, przy czym ta ostatnia „zostanie zwrócona po dzień bilansowy”.

Otrzymała także pożyczkę od klubu w wysokości 600 000 funtów „na pokrycie określonych opłat prawnych” w dniu 7 listopada 2022 r. Nastąpiło to po przyznaniu jej kolejnej pożyczki w wysokości 659 056 funtów od Newcastle 31 sierpnia ubiegłego roku. Te płatności i pożyczki zostały jednomyślnie ratyfikowane przez zarząd Newcastle.

Manchester


Staveley w City przed własnym przejęciem (Zdjęcie: PA Images/Alamy Stock Photo)

Staveley był gwiazdą dopracowanego filmu dokumentalnego We Are Newcastle United dla Amazon, a także niedawno pomógł w podpisaniu umowy pomiędzy golfową trasą PGA Tour a finansowaną przez Arabię ​​Saudyjską trasą LIV.

Wcześniej pomagała także pośredniczyć w sprzedaży Manchesteru City za 210 milionów funtów w 2008 roku na rzecz szejka Mansoura z Abu Zabi.


Co to jest ogłoszenie upadłości i jakie będą jego konsekwencje?

Orzeczenie upadłościowe to orzeczenie sądowe, które może zostać wykonane, jeżeli strona będąca dłużnikiem pieniędzy nie spłaci ustawowego żądania – co stanowi ostateczne ostrzeżenie – w ciągu 21 dni od doręczenia tego żądania. Nakaz zmusza podmiot do sprzedaży gruntu lub nieruchomości, co pomaga odzyskać zaciągnięty dług.

W takim przypadku, jeśli Staveley nie spłaci Restis do 22 kwietnia, odbędzie się kolejna rozprawa sądowa – zwana wnioskiem o ogłoszenie upadłości – podczas której sędzia zadecyduje, czy powołać się na nakaz. Na tej rozprawie można także złożyć apelację o wydłużenie terminu na pozyskanie środków lub umorzyć sprawę, jeżeli uda się wykazać, że dług został spłacony w całości.

W przypadku ogłoszenia upadłości osoby fizycznej jej majątek i sprawy finansowe przekazywane są „oficjalnemu syndykowi”, który odbierze aktywa przed przekazaniem wpływów pożyczkodawcy. Stan prawny upadłości trwa zwykle rok, a cały zbędny majątek i uzyskane w tym okresie nadwyżki dochodów trafiają do wierzyciela. Pod koniec tego okresu długi są zwykle umorzone.


Czy będzie to miało jakiś wpływ na jej rolę w Newcastle United?

Na tym etapie nie. Przeanalizujmy regulacje prawne.

Staveley jest współwłaścicielem i dyrektorem zarządzającym Newcastle, w związku z czym podlega testowi właścicieli i dyrektorów Premier League (OADT). Na tym etapie wobec Staveley nakazano jedynie spłatę długu – nie obowiązuje wobec niej nakaz upadłości. Jeśli dług zostanie spłacony, nie ma problemu.

Jednakże ogłoszenie upadłości właściciela lub dyrektora stanowi „zdarzenie dyskwalifikujące” w rozumieniu sekcji F podręcznika Premier League – „podleganie postępowaniu upadłościowemu (czy to indywidualnie, czy jako dyrektor spółki)” wyklucza zarządzanie.

Dyrektor klubu Amanda Staveley i mąż Mehrdad Ghodoussi (po lewej) z nowo mianowanym menadżerem Newcastle United Eddiem Howe po konferencji prasowej w St. James' Park w Newcastle upon Tyne.  Data zdjęcia: środa, 10 listopada 2021 r. (Zdjęcie: Owen Humphreys/PA Images za pośrednictwem Getty Images)


Staveley odegrał kluczową rolę w kierowaniu Newcastle po przejęciu (Zdjęcie: Owen Humphreys/PA Images via Getty Images)

Do osiągnięcia tego statusu brakuje jednak jeszcze kilku spraw sądowych. Jest to spór cywilny, a nie karny, w związku z czym żaden dalszy aspekt OADT nie jest zagrożony. Podobnie spór handlowy nie będzie miał wpływu na codzienną rolę Staveley w Newcastle – od czasu zakończenia przejęcia klubu w październiku 2021 r. była ona zaangażowana w wiele innych spraw sądowych.


W jakie inne sprawy sądowe zaangażowany jest Staveley?

W zeszłym tygodniu wyszło na jaw, że Mike Ashley, były właściciel Newcastle, pozywa klub w związku z twierdzeniami, że klub odmawia dostarczenia sprzętu Sports Direct. Przesłuchanie ma się odbyć 9 kwietnia.

Dzieje się to w ramach odrębnej batalii prawnej pomiędzy Ashley i Staveley.

Ashley pozwała Staveley w związku z pożyczką o wartości 10 milionów funtów, której udzielił jej podczas procesu przejęcia.

Staveley spłacił tę pożyczkę 10 października 2023 r. plus odsetki w wysokości 600 000 funtów. Jednak Ashley nadal toczy postępowanie przed Wysokim Trybunałem.

Ashley twierdziła, że ​​warunki umowy zostały naruszone, gdy Staveley wygłosił negatywne oświadczenia publiczne na jego temat po przejęciu.

W międzyczasie Staveley wszczęła także nową walkę prawną przeciwko Barclays w związku z nadzwyczajną pomocą finansową dla banku w Zatoce Perskiej podczas krachu finansowego w 2008 roku. Obecnie prowadzi nową sprawę przeciwko Barclays przed sądem arbitrażowym Międzynarodowej Izby Handlowej w Paryżu. Rozpoczęło się to pod koniec 2023 r. i może trwać do 2026 r.

Pozwała Barclays po tym, jak dowiedziała się, że zaoferował jej klientowi, szejkowi Mansourowi, gorszą ofertę niż Katarowi, gdy w 2008 roku szukał miliardowych nowych inwestycji. Firma private equity PCP Capital, należąca do Staveley, zażądała odszkodowania w wysokości 830 milionów funtów.

Przegrała sprawę przed Wysokim Trybunałem w 2021 r., mimo że sędzia orzekł, że Barclays dopuścił się „oszustwa” i nie otrzymał żadnego odszkodowania.

(Zdjęcie: Serena Taylor/Newcastle United za pośrednictwem Getty Images)



Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here