Sandro Tonali „cierpiał” podczas okresu poza piłką nożną, Newcastle go wspierało – Eddie Howe

Eddie Howe mówi, że Sandro Tonali „cierpiał” podczas swojej nieobecności w piłce nożnej, przyznając również, że Newcastle United „nadal odczuwałoby ból”, gdyby Związek Piłki Nożnej (FA) przedłużył jego zakaz obstawiania zakładów.

W czwartek Tonali został oskarżony przez FA o niewłaściwe postępowanie polegające na złamaniu zasad zakładów. Dotyczy to rzekomego hazardu od czasu, gdy dołączył do Newcastle z AC Milan za 70 milionów euro (59,8 miliona funtów, 75,6 miliona dolarów) w lipcu.

W oświadczeniu FA zarzucono, że Tonali „naruszył zasadę FA E8 50 razy, obstawiając zakłady na mecze piłki nożnej w okresie od 12 sierpnia 2023 r. do 12 października 2023 r.”. Na ustosunkowanie się do zarzutów ma czas do 5 kwietnia.

23-letni pomocnik Włoch znajduje się w połowie 10-miesięcznego zakazu nałożonego w październiku po uznaniu go za winnego naruszenia przepisów dotyczących gier hazardowych przez Włoską Federację Piłki Nożnej (FIGC). Obejmuje to również dalsze osiem miesięcy rehabilitacji, w tym terapię, a także 16 wystąpień publicznych we Włoszech w klubach amatorskich, federalnych ośrodkach szkoleniowych i organizacjach charytatywnych zajmujących się uzależnieniami.

Tonali nie grał od październikowej porażki Newcastle z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów i Howe twierdzi, że nie jest pewien, czy w związku z najnowszymi wydarzeniami jego zakaz zostanie przedłużony.

GŁĘBIEJ

Opłaty za zakłady Tonali FA: Czy pomocnikowi Newcastle grozi dalszy zakaz?

Powiedział: „Nie było to dla nas zaskoczeniem. Sandro od pierwszego dnia współpracował i był bardzo szczery wobec nas, klubu i władz, mówił o tym, co zrobił i co się wydarzyło. Nie było to zaskoczeniem i wspieraliśmy go w tym procesie.

„Nie wiemy, jaka jest szczera odpowiedź (czy zakaz zostanie przedłużony). Mam nadzieję, że Sandro nie poniesie dalszych konsekwencji. Cierpiał w tym okresie, szukał pomocy, był bardzo szczery, przyznał, że ma problem i najlepszą rzeczą dla Sandro byłoby wznowienie kariery po odbyciu kary i wielu lekcjach.

„To oczywiste (przedłużenie zakazu będzie ciosem). Nie da się oszacować, jak bardzo za nim tęskniliśmy w tym sezonie. To było frustrujące nie do uwierzenia. Jeśli zakaz zostanie przedłużony, nadal odczuwalibyśmy ten ból, podobnie jak Sandro. On chce grać w piłkę nożną.”

W październiku agent Tonaliego, Beppe Riso, oświadczył podczas wydarzenia w Londynie, że jego klient cierpiał na „chorobę hazardową”. Howe zauważył, jak ważne jest, aby nie pomijać tego aspektu.

„Bardzo (o chorobie bukmacherskiej łatwo zapomnieć)” – dodał. „Wiadomość, że postawiono zarzuty FA, ​​że choroba nie ustała, kiedy przeniósł się z Włoch do Anglii, że choroba występowała i ludzie powinni na to patrzeć w ten sposób. Nie rzucajmy w niego książką i karzmy go dalej, ale przejdźmy do sedna problemu. To większy problem dla społeczeństwa i nie jest to tylko problem Sandro”.

głębiej

GŁĘBIEJ

Sandro Tonali: Zakaz, skutki, posiłek Newcastle–Mediolan i co dalej

(Stu Forster/Getty Images)



Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here