BALTIMORE — Spośród różnych statystyk, które wypadły z łask we współczesnym baseballu, żadna nie widziała bardziej stromego spadku niż zwycięstwo miotacza. Miotacze pożądali sezonów z 20 zwycięstwami, niezależnie od ERA; Ostatni zdobywca nagrody Cy Young Award, który może pochwalić się 20 zwycięstwami, datuje się obecnie na rok 2019. W miarę jak rozpoczynający mają coraz mniej rund, a analizy w bardziej wiarygodny sposób pokazują mocne i słabe strony, wygrana miotacza po prostu nie jest już tak mierna, jak kiedyś.
Reid Detmers rozumie i jest świadomy tej rzeczywistości. Nie jest starą głową, która utknęła w minionej epoce. Jednak dla 23-letniego południowca bilans zwycięstw i porażek znaczy dla niego więcej niż cokolwiek innego.
„Im więcej zwycięstw odniesiesz, tym pomożesz drużynie” – powiedział Detmers. „Coraz bardziej zagłębiasz się w gry. Co ratuje byk. Wnosisz dużo więcej do zespołu. Nie mówię, że jeśli za każdym razem rozegrasz sześć rund, odniesiesz zwycięstwo… ale dajesz z siebie wszystko.
„To znaczy o wiele więcej niż tylko statystyki. Dla niektórych nie jest to ważne. Nie przejmuję się tym.”
Detmers pokazał przebłyski całkowitej dominacji. Jego nieudany mecz przeciwko Rays w 2022 roku. Jego nieskazitelne rundy zaledwie kilka miesięcy później. Znów zabrakło mu pięciu outów do nieuderzenia w meczu przeciwko ewentualnemu mistrzowi świata Texas Rangers w zeszłym sezonie. Potem trafił siedem i cztery starty później nie przeszedł ani jednego.
Kiedy Detmers jest włączony, jest niewielu lepszych. Jednak podkreślanie tylko dobrych czasów byłoby niedokładnym odzwierciedleniem ciężkiej pracy, jaką poniosła jego dotychczasowa kariera w MLB. Te wspaniałe chwile przyszły wraz z karierą 4,37 ERA i 1,32 WHIP. Poproszono go o zajęcie się problemami mechanicznymi i otwarcie mówił o problemach, które nie pasowały do jego slidera – narzutem, którym rzuca prawie w jednej trzeciej przypadków.
Ale w tym roku celem Detmersa jest być facet. Konsekwentne prezentowanie talentu, który zaledwie cztery lata temu uczynił go numerem 10 w drafcie. Kumulowanie zwycięstw, bo ostatecznie tylko to się liczy. Pierwszą okazję będzie miał w niedzielę przeciwko Baltimore Orioles.
„Nie ma ograniczeń” – powiedział inny rozpoczynający miotacz Patrick Sandoval. „Młody lewak, który dodaje gazu i ma wysokiej jakości rzeczy do jazdy poza prędkością. Myślę, że ma potencjał, aby być jednym z lepszych miotaczy w naszej grze.
Suwak jest prawdopodobnie najważniejszym zagraniem Detmersa. W zeszłym sezonie nie był w stanie tego wyczuć. Zapytany, czy nie dawał mu spokoju chwyt, czy punkt zwolnienia, Detmers zażartował: „Było wiele”.
Detmers przez całe życie rzucał suwakiem w ten sam sposób. Z sukcesem w szkole średniej. Szkoła Wyższa. Mniejsze ligi. A czasami w dużych. Powiedział, że zaakceptowanie konieczności zmiany wymagało wiele wysiłku psychicznego.
Wśród zagród poza sezonem powiedział sobie: „Mam już tego dość”. Zwykł nazywać go „kolcem”, odnosząc się do bardziej nietypowego chwytu suwakowego, w którym palec wskazujący jest zakrzywiony w pobliżu szwu. Przerzucił się na standardowy chwyt typu slider i uważa, że pułap jego skuteczności jest równie wysoki, a próg jego niepowodzenia również podwyższony.
„Nie martwię się tak bardzo o suwak dla niego” – powiedział trener rzucania Angels Barry Enright, zauważając jednocześnie potencjał zwiększonego wykorzystania zmian. „Jeśli chodzi o kwestie mechaniczne, rozmawialiśmy o jego napędzie nóg. Przesunęliśmy go odrobinę w stronę środka gumy, a nie strony trzeciej bazy. Aby suwak utrzymać się na talerzu trzeba go niemal rzucić w lewego pałkarza. Staramy się utrzymać tę sprawę na biało.”
Chociaż istnieją te drobne poprawki, Enright powiedział, że jedyną rzeczą, o której tak naprawdę musiał porozmawiać z Detmersem, jest mowa ciała i pewność siebie. Ponieważ jeśli chodzi o rzucanie, „on ma wszystko”.
Enright mógł godzinami opowiadać o mechanice rzucania i nauce, nie wypijając nawet łyka wody. Rozumie również, że Detmers potrzebuje mniej mechaniki i nauki. To psychiczne. To wiara. Rzecz nieuchwytna, tak, ale wciąż tak krytyczna.
Częścią tej mentalności jest pozwalanie, aby działy się złe rzeczy. Niepozwolenie na utratę wyniku w wyniku zdobycia punktów w pierwszej rundzie lub w przypadku wzrostu liczby narzutów. Jeśli biegacze są na pierwszym i trzecim miejscu, ważniejsze jest zakończenie rundy niż uniknięcie jej bez szwanku.
„Dla niego to nigdy nie jest coś ważnego” – powiedział Enright. „W ważnych momentach nie zawsze uda się tego dokonać, ale aby tego dokonać, trzeba mieć odpowiednie nastawienie. Aby tego dokonać, musisz mieć odpowiednią pewność siebie. Wymaga silnej mentalności.
„Ale także duże piłki”.
Enright rozpoczął w ramach wiosennego treningu ćwiczenia o nazwie „Chaos”. To zwykły byk. Ale dzieje się to na boisku, przy grającej muzyce. A fani sprowadzeni i wściekli, aby krzyczeć, wrzeszczeć i odrywać go od wygód, które często towarzyszą wiośnie.
Nie każdy miotacz brał udział w Chaosie. Ale Detmers tak. I to było z tego powodu. Jego wyjazdy często się zmieniały. Chaos był jego wrogiem. A to ćwiczenie miało stawić czoła temu problemowi. Nie kosztuje go to już upragnionych zwycięstw. I, co najważniejsze, zespół. Detmers musiał poprawić swoją mentalność i mechanikę i wierzy, że jest w stanie to zrobić.
Jego cele są jasne. Chce rzucić ponad 180 rund. Chce mieć 10-15 zwycięstw lub więcej. Powiedział, że wyznacza sobie cele liczbowe, aby zmotywować się psychicznie do poprawy. To będzie jego czwarty rok w lidze. Już czas.
„Oczywiście wiele na to składa się” – powiedział Detmers. „Nie zawsze wszystko będzie układać się po twojej myśli. Ale jeśli dam z siebie wszystko. Jeśli dam z siebie wszystko i jestem na to przygotowany, nie widzę nic, co by nas powstrzymywało.
Rotacja Aniołów w 2023 roku była bolesnym momentem. Nie tylko dlatego, że mieli problemy, ale także dlatego, że miotacze tacy jak Detmers i Sandoval nie zrobili kroku naprzód, jakiego wszyscy oczekiwali. Weszli w ten sezon z nadzieją, że uda im się uzyskać podwójny cios, co wydawało się boleśnie możliwe. To było w ich zasięgu i tak pozostało.
Będą grać w pięcioosobowej rotacji i będą stanowić centralny element sztabu miotacza, a Shohei Ohtani będzie w nowym zespole. Jeśli ten klub ma szansę, Detmers będzie tym gościem. Miotacz, który głęboko angażuje się w mecze, niesie swoją drużynę. A co najważniejsze dla niego, kumuluje zwycięstwa.
„Jeśli chcesz być pierwszym miotaczem w tej lidze, chcesz być jednym z najlepszych” – powiedział Detmers. „Chcesz odnieść sukces. A ty chcesz być znany. I myślę, że to jest mój sposób na wyznaczanie sobie osobistych celów. Jeśli chcę być tym, kim chcę, dojdę do tego w ten sposób”.
(Górne zdjęcie Reida Detmersa: Michael Owens / Getty Images)