Zespół ogłosił we wtorek, że po kilku burzliwych dniach drużyna St. Louis Cardinals poinformowała czołowego napastnika Victora Scotta II, że znalazł się w składzie na dzień otwarcia i zacznie grać na środku boiska.
Decyzja zapadła ostatniego dnia wiosennych treningów, po tym, jak przypuszczalnie rozpoczynający grę środkowy obrońca Dylan Carlson doznał skręcenia stawu lewego ramienia podczas zderzenia z prawym obrońcą Jordanem Walkerem po piłce z powietrza w poniedziałkowym meczu pokazowym.
Drużyna Cardinals, która na początku roku będzie pozbawiona dwóch wyjściowych zapolowych: Tommy’ego Edmana (prawy nadgarstek) i Larsa Nootbaara (wielokrotne złamania żeber), zorganizowała wiosną tego roku otwarte zawody na środku pola. Carlson wygrał tę pracę, ale Scott zrobił wrażenie na organizacji i był przedostatnią osobą, która nie została zaproszona do składu.
W sobotę drużyna Cardinals przeniosła Scotta na obóz niższej ligi.
Scott dołączy do Walkera, Michaela Sianiego, Brendana Donovana i Aleca Burlesona jako opcje na boisku w drużynie St. Louis, choć tylko on i Siani mogą grać na środku pola.
Scott (23 l.) awansował w rankingach perspektyw kardynałów po tym, jak w zeszłym roku wybił się w swoim pierwszym pełnym sezonie zawodowym. Ukradł 94 bazy — najwięcej w niższych ligach — i zgarnął do domu nagrodę Złotej Rękawicy niższej ligi, trafiając łącznie 0,303 i 0,749 OPS na dwóch poziomach. Ubiegły sezon zakończył w Double A, a rok rozpoczął jako Atletycznej Ogólna perspektywa Keitha Lawa nr 55.
Wymagana lektura
(Zdjęcie Victora Scotta II: Jim Rassol / USA Today)