SJeżeli górna strefa Drugiej Dywizji stanie w ogniu, z aż dziesięcioma drużynami z dziewięcioma punktami walczącymi o awans do First Division, ten poniżej nie jest daleko w tyle. To więcej, Walka o utrzymanie i uniknięcie degradacji jest równie zacięta lub jeszcze bardziej zacięta, nie ma w niej beznadziejnej drużyny, a bierze w niej udział aż dziewięć drużyn. w wąskim marginesie. W istocie pomiędzy Huesca i Królewska Saragossaktórzy mają 37 lat, a do czerwonej strefy i dna brakuje im siedmiu Miłość, jest tylko dziesięć punktów różnicy. Pozostało 11 dni, nikt nie jest bezpieczny i wszystko może się zdarzyć.
Baskijska drużyna, po zaatakowaniu La Romaredy i Estadi Nacional de Andorra w ostatnich dwóch wyjazdach, a co ciekawe, tylko w dwóch zwycięstwach na wyjeździe, widzi utrzymanie się na poziomie zaledwie czterech punktów, podczas gdy nie tak dawno temu miała ich dziewięć. Ci z Księstwaktóre w ostatnich 13 meczach wygrało jedno, zaledwie dwa są od krawędzi, podczas gdy dwie drużyny, które zakończą strefę spadkową, po jednej Alcorcon która przylega do Santo Domingo, gdzie pozostaje niepokonana od czasu przybycia Naftiego, oraz Villarreal Bpo jednym zwycięstwie w 2024 r., dzielą ich od celu, jakim jest zaledwie jeden punkt Albacete.
Pomiędzy obiema drużynami z Aragonii i drużynami z La Manchy zanotowano trzy porażki z rzędu Kartagenazespół, który w tym sezonie najczęściej schodził na dno: 16, i Mirandespięć porażek w ostatnich sześciu meczach, również bardzo blisko przepaść.
Cztery drużyny podtrzymują swoje zakłady
Alessio Lisci (Mirandés), Rubén Albés (Albacete), Miguel Álvarez (Villarreal B) i Eder Sarabia (Andora) pozostają na swoich pozycjach pomimo trudności swoich drużyn. Z kolei aż trzech trenerów miało już Saragossę
Zawsze mówiono, że celem jest 50 punktów, choć niewykluczone, że w tym roku wystarczyłoby kilka mniej. Najbardziej uderzającym przypadkiem zaangażowanych osób jest Saragossa. Zespół z czwartym co do wielkości budżetem w tej kategorii, rozpoczął od pełnego zwycięstwa w ciągu pierwszych pięciu dni. Myśleli, że to w końcu rok powrotu do First Division, ale od tego czasu zeszli z liderów na „dół”: Bez pierwszego miesiąca rywalizacji byliby najgorszą drużyną.
Bezpośrednie pojedynki
Dokładnie, Biali są jedną z drużyn, która od tego weekendu ma bezpośredni pojedynek te Víctora Fernándeza odwiedzają Mirandes w Anduwie, podczas Efese i Andora twarze widać także w Cartagonovej; natomiast 33 dnia Wielkanocy odbędą się aż trzy bezpośrednie pojedynki: Albacete-Huesca, Alcorcón-Amorebieta i Andora-Mirandés. A tego typu meczów do końca sezonu zasadniczego będzie wiele, a które będą decydujące. Kto zostanie ocalony z pożaru?