DPo niespodziewanej porażce Meksykańska drużyna Podczas Finału Ligi Narodów Concacaf 2024 wciąż pojawiają się informacje o tym, co może się wydarzyć w nadchodzących dniach. Jednym z głównych jest ciągłość Jaime Lozano, W związku z tym pojawiły się pogłoski o możliwych zastępstwach na jego stanowisku na czele Tricolor, podobnie jak w przypadku Javiera „Vasco” Aguirre.
Mimo to ten sam meksykański trener Realu Mallorca i hiszpańskiej LaLigi oświadczył, że w tej chwili nikt z Meksykańskiej Federacji Piłki Nożnej (FMF) nie skontaktował się z nim w sprawie przejęcia nowego konta, co miało już miejsce. w latach 2001 i 2009, aby dwukrotnie uratować Meksyk i poprowadzić go do mistrzostw świata odpowiednio w 2002 i 2010 roku.
Czy „Vasco” dołączy do drużyny Tricolor po raz trzeci?
W wywiadzie, jaki Vasco udzielił stacji W Radioujawnił, że nikt go nie szukał w związku z tematem, który w ostatnim czasie natarczywie krążył i z zamiarem wyjazdu na Mistrzostwa Świata w Meksyku/Kanadzie/Stanach Zjednoczonych w 2026 roku.
“Nikt ze strony Meksykańskiej Federacji Piłki Nożnej nie miał ze mną kontaktu. Ostatni raz z nimi rozmawiałem, kiedy Dulio Davino (dyrektor Kadr Narodowych) przyszedł z Ryotą Nishimurą (asystent „Jimmy’ego” Lozano) i fantastycznie… Zrobiliśmy już pewne zbliżenie z Jimmym Lozano i całym jego sztabem trenerskim, ale jak dotąd nikt się nie zbliżył– powiedział Javier Aguirre.
Javier Aguirre kończy kontrakt z Mallorcą i koncentruje się na finale Copa del Rey 2024
Z drugiej strony Javier Aguirre również dość wyraźnie zaznaczył, że obecnie jest zajęty tylko dwiema sprawami: zapewnieniem ocalenia Majorki i grą w wielkim finale Copa del Rey 2023-2024, pomijając fakt, że może nawet dołączyć do tak zwanej Rady Ekspertów Meksykańskiej Kadry Narodowej, aby pomóc Jaime’owi Lozano.
“Nie zrobiłbym tego… Mam kontrakt z Mallorcą do 30 czerwca i nadal nie rozmawialiśmy o mojej przyszłości„potwierdził.
FMF zapewnia, że Jaime Lozano jest zdecydowanym trenerem reprezentacji Meksyku
Wszystko to miało miejsce po porażce reprezentacji Meksyku z Amerykanami w wyniku turnieju Konfederacji Piłki Nożnej Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów (Concacaf).
Pomimo wszystkiego, co wydarzyło się wraz z porażką w Lidze Narodów Concacaf, Meksykańska Federacja Piłki Nożnej (FMF) zapewniła, że pozycja Jaime’a „Jimmy’ego” Lozano nie jest zagrożona, dlatego wolą pamiętać o tytule z ostatniego Złotego Pucharu Concacaf i skupić się na odegrał wielką rolę w kolejnym Conmebol Copa América, turnieju, na który Meksyk wreszcie powraca po ośmiu latach nieobecności.