Przemysł K-pop w Korei Południowej kwitnie, ale inwestorzy w jego akcje mogą łatwo się sparzyć.
Dzięki obecnie znanym na całym świecie zespołom, takim jak BTS i Blackpink, według analityków branża ta jest warta około 5 miliardów dolarów i stale rośnie w miarę odwiedzania jej przez coraz więcej ludzi na całym świecie. To spowodowało wzrost akcji agencji gwiazd K-popu i przekształcił potentatów, takich jak Bang Si-Hyuk z Hybe Co., w miliarderów.
Mimo to branża jest w dużym stopniu uzależniona od działań kilku kluczowych graczy, a negatywne wieści na temat jej gwiazd mogą zrujnować wielomilionową wartość rynkową.
Zastanówmy się, co wydarzyło się kilka tygodni temu: pojawiły się doniesienia, że jedna z największych koreańskich gwiazd popu miała chłopaka, a cena akcji jej agencji spadła.
Wiadomość o piosenkarce Karinie z grupy Aespa wywołała oburzenie wśród jej fanów, z których część wysłała nawet ciężarówkę z elektronicznym billboardem z napisem: „Czy nie dostajesz wystarczająco dużo miłości od swoich fanów?” do swojej agencji SM Entertainment Co. Jej akcje spadły w Korei Południowej o 11%, a Karina, której prawdziwe nazwisko brzmi Yu Ji-min, przeprosiła.
Chociaż od tego czasu akcje spółki odrobiły straty, odcinek ten ilustruje zagrożenia, jakie niesie ze sobą branża, zarówno dla jej gwiazd, jak i inwestorów.
Czy zatem powinieneś zamienić swoją miłość do K-popu w inwestycję? Oto, co musisz wiedzieć:
Jak wygląda kwestia inwestowania w K-pop?
Ma ogromną rzeszę fanów na całym świecie, którą Bokyung Suh, starszy analityk w Sanford C. Bernstein, szacuje na około 500 milionów ludzi. Liczba ta stale rośnie, w miarę jak coraz więcej melomanów odkrywa ten gatunek. Szacuje, że do 2030 r. branża będzie odnotowywać złożoną roczną stopę wzrostu na poziomie 12%.
Rosnący popyt na koncerty w połączeniu z rosnącymi cenami biletów powinien zwiększyć zyski firm stojących za zespołami K-popowymi, powiedział Lars Ognarsson, szef działu badań w Jakota Index Portfolios. Jest także optymistą ze względu na zwiększoną sprzedaż albumów, a także ciągłą ekspansję zagraniczną.
„Cyfrowa transmisja strumieniowa dla K-popu gwałtownie rośnie, w tym znaczny wzrost liczby transmisji na rynkach anglojęzycznych” – powiedział.
Ponadto Hybe rozszerza swoją obecność na globalnej scenie muzycznej poprzez fuzje i przejęcia – zauważył. W listopadzie firma przejęła swoją pierwszą firmę zajmującą się muzyką latynoską, po zakupie amerykańskiej spółki QC Media Holdings.
Jakie mam opcje?
Po pierwsze, kluczowi gracze: za większością gwiazd K-popu stoją cztery duże firmy – Hybe, SM Entertainment, JYP Entertainment Corp. i YG Entertainment Inc.
Hybe jest znany z boysbandu BTS, zwanego także Bangtan Boys, który prawdopodobnie zmienił całą branżę K-pop w zjawisko globalne. SM stoi za Aespą Kariny, między innymi Super Junior i Girls’ Generation. Artyści należący do JYP to Stray Kids, Boy Story i 2PM, a YG jest znane z Blackpink i BigBang.
Wszystkie są notowane na giełdzie Korea Exchange, do której inwestorzy zagraniczni mogą mieć trudności, chociaż krajowe organy regulacyjne pracują nad ułatwieniem tego procesu.
Inwestorzy z USA mogą skorzystać z funduszu Jakota K-Pop i Korean Entertainment ETF (KPOP), który inwestuje w spółki, które odniosą korzyści z rozwoju branży. Jej największymi udziałowcami są firmy świadczące usługi internetowe Kakao Corp. i Naver Corp., a także SM i Hybe. W tym roku cena funduszu spadła już o prawie 15%.
W Hongkongu opcją jest nowo uruchomiony fundusz ETF Global X K-Pop and Culture (3158 HK), którego największe pozycje obejmują Hybe i firmę zajmującą się produkcją medialną CJ ENM Co.
Jakie jest ryzyko?
Jedną z największych przeszkód dla branży w ostatnich latach była wiadomość, że BTS zrobi sobie przerwę, aby skupić się na indywidualnych projektach, co spowodowało spadek Hybe o 28% i utratę wartości rynkowej aż o 1,7 miliarda dolarów. Zgodnie z prawem Korei Południowej pełnosprawni mężczyźni mają obowiązek odbycia służby wojskowej trwającej od 18 do 21 miesięcy, a dwóch członków BTS rozpoczęło swoje obowiązki w grudniu.
Chociaż od tego czasu akcje spółki wzrosły, odcinek ten wskazywał na wpływ BTS na świat K-popu.
Ogólnie rzecz biorąc, akcje charakteryzują się dużą zmiennością, co jest szczególnie niebezpieczne dla tych, którzy nie inwestują długoterminowo. Weźmy pod uwagę cenę akcji Hybe: tylko w 2023 r. wzrosła o 77% w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku, następnie spadła o 38% do połowy listopada, po czym wzrosła o kolejne 23% na zamknięcie roku.
Duża część tej zmienności wynika z zagorzałego śledzenia branży przez fanów K-popu i inwestorów detalicznych w kraju. Oznacza to, że wydarzenia informacyjne mogą z łatwością wywołać duże ruchy cenowe, powiedział Suh.
Na przykład wszystko, począwszy od odnowienia kontraktu z pojedynczą grupą, przez plotki o zażywaniu narkotyków, aż po debiut gwiazdy w nowym związku, może skutkować zyskami lub stratami dla całego sektora. Artyści K-pop są uważnie obserwowani zarówno przez fanów, jak i ich firmy zarządzające. Niektóre doniesienia twierdzą, że wielu piosenkarzy ma w swoich kontraktach klauzulę „zakaz randek”, aby uczynić ich bardziej atrakcyjnymi dla fanów, a gwiazdy takie jak członkowie grupy Great Guys wypowiadają się na temat restrykcyjnych diet i przymusowych zajęć na siłowni.
(Z wyjątkiem nagłówka, ta historia nie została zredagowana przez personel NDTV i została opublikowana z kanału konsorcjalnego.)
Czekając na odpowiedź załadować…