Brytyjczyk, który poleciał do Rosji, aby walczyć u boku sił Władimira Putina na Ukrainie, powiedział, że jest gotowy umrzeć za sprawę Metro zgłoszone. Warto zauważyć, że obywatel brytyjski Aiden Minnis (37 l.) jest byłym członkiem Frontu Narodowego i skazanym przestępcą z Chippenham w hrabstwie Wiltshire. Twierdził, że po wstąpieniu do armii rosyjskiej w styczniu „wykonuje dzieło Pańskie”.
Powiedział, że jego towarzysze są jego braćmi i dodał: „Ufam im i umrę za nich”. Sprawdzili się i bardzo mi pomogli. Rozumiemy się nawzajem. Trochę pidgin angielskiego i pidgin rosyjskiego oraz języka migowego. To się robi.
Minnisowi postawiono wiele zarzutów, począwszy od niebezpiecznej jazdy, w wyniku której zginęły dwie osoby, po rasistowski atak i pobicie bezdomnego.
Wiadomo, że inny obywatel brytyjski Ben Stimson (48 l.) również walczy na Ukrainie w imieniu reżimu Władimira Putina. Przyjmuje się, że oba znajdują się w regionie Donbasu, który znajduje się pod okupacją rosyjską.
Na nagraniu wideo pan Stimson z Oldham w Manchesterze powiedział: „Każdy człowiek dokonuje własnego wyboru… wielu z nas, zagranicznych wolontariuszy, zdecydowało się przejść na tę stronę, na stronę rosyjską”.
Według BBC, był wcześniej więziony w Wielkiej Brytanii w 2015 r. za przyłączenie się do prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy. Następnie rodzina zerwała z nim wszelki kontakt.
Jego ojciec powiedział: „Odciąłem go. Zanim mu przerwałem, był w Moskwie. Opiekowałam się Benem z przerwami przez lata. Jest teraz sam. Ma teraz 48 lat i może robić, co chce. Ciągle się martwił. Chcę trochę spokoju w moim wieku. Nigdy nie wiadomo, co zrobi dalej.
Obaj mężczyźni opublikowali także kilka filmów w mediach społecznościowych, na których pozują z granatami i różnymi flagami, a nawet pokazują dwa martwe ciała.
Rzecznik Biura ds. Spraw Zagranicznych, Wspólnoty Narodów i Rozwoju (FCDO) powiedział: „Doniesienia o obywatelach Wielkiej Brytanii biorących udział w nielegalnej inwazji Putina są szokujące, a ich rzekome działania naganne. Osoby podróżujące z Wielkiej Brytanii do stref objętych konfliktem w celu prowadzenia nielegalnej działalności powinny spodziewają się, że zostaną zbadani po powrocie.”
Obaj zostali napiętnowani przez byłego dowódcę armii brytyjskiej jako zdrajców. Jeśli którykolwiek z dwóch mężczyzn wróciłby do Wielkiej Brytanii, zostaliby aresztowani na mocy ustawy o werbowaniu do służby zagranicznej z 1870 r.
Minnis powiedział jednak, że nie planuje powrotu do Wielkiej Brytanii i jest w trakcie uzyskiwania rosyjskiego paszportu.
Czekając na odpowiedź załadować…