Ashley Phillips nie dąży do nowych wyzwań, on do nich pędzi.
Dzięki takiemu nastawieniu w wieku 17 lat zadebiutował w seniorskiej drużynie Blackburn Rovers w 2022 roku, rok później podpisał kontrakt z Tottenhamem Hotspur, a w styczniu został wypożyczony do Plymouth Argyle.
Jego rozwój jest imponujący, a 18-letni środkowy obrońca ma już na swoim koncie 20 występów w mistrzostwach. Jest gotowy podjąć największe jak dotąd wyzwanie, jakim jest walka Argyle o utrzymanie statusu mistrza.
„Nie spodziewałem się, że mój debiut nastąpi tak szybko” – powiedział Phillips Sportowiec w ramach Tygodnia Rozwoju Młodzieży EFL. „Miałem prawdopodobnie około 16 lat, kiedy pomyślałem, że mam szansę, ponieważ trenerzy Blackburn zaczęli integrować mnie z drużyną do lat 21.
„Fizycznie byłem dojrzały, co pomogło mi przejść do pierwszego zespołu. Blackburn ma dobrą tradycję ufania młodzieży – graczom takim jak Phil Jones, Grant Hanley i Adam Wharton.
„Stało się to za pstryknięciem moich palców. Zadebiutowałem w Pucharze Carabao, następnie w weekend znalazłem się w składzie i rozegrałem kilka meczów.
„Nie miałem czasu się tym zająć, ale kiedy teraz patrzę wstecz, zdaję sobie sprawę, że było to wielkie osiągnięcie dla mnie i mojej rodziny”.
Debiut Phillipsa pod wodzą byłego menedżera Blackburn Jona Dahla Tomassona uczynił go jednym z 26 zawodników EFL, którzy po raz pierwszy wystąpili profesjonalnie w Carabao Cup w zeszłym sezonie, a jeden ze 161 młodych zawodników zadebiutował w klubie Championship, League One lub League Two.
Po dołączeniu do Blackburn z Curzon Ashton, klubu szóstej ligi, w 2017 r., a następnie podpisaniu swojego pierwszego kontraktu z Rovers na zawodowych warunkach w 2022 r., jego 14 występów w seniorskiej drużynie pomogło mu stać się najnowszym absolwentem akademii sprzedanym za dobre pieniądze w Ewood Park. Spurs aktywowali klauzulę odejścia o wartości 2 milionów funtów (2,5 miliona dolarów). zeszłego lata.
Niedawna sprzedaż produktu akademii Wharton (do Crystal Palace za 22,5 miliona funtów) oraz fakt, że 30 procent minut gry w Blackburn w tym sezonie zagrali byli zawodnicy z akademii, podkreśla zaangażowanie Blackburn w rozwój młodzieży. Phillips wierzy, że Blackburn stworzył dla niego idealną platformę do wykonania kolejnego kroku, a chęć rozwoju również przyczyniła się do jego decyzji o dołączeniu do Plymouth w styczniu.
„Potrzebowałem trochę futbolu. Przejście z piłki nożnej do lat 21 na grę mężczyzn jest zupełnie inne, szczególnie w mistrzostwach” – powiedział. „To jedna z najtrudniejszych lig na świecie, szczególnie jeśli spojrzeć na sobotnie wyniki. Chodziło o to, żebym dostawał regularne minuty, a tylko w ten sposób można zdobyć doświadczenie jako piłkarz. Plymouth dało mi podstawy.
Od różnych klubów uczysz się różnych rzeczy. Czego nauczyłem się w Spurs, nie mogłem nauczyć się w Blackburn i odwrotnie. Bierzesz różne środowiska i integrujesz je ze swoją grą. Masz różnych środkowych obrońców, takich jak Dom Hyam, Dan Ayala i Hayden Carter, od których mógłbym się uczyć w Blackburn. W Spurs miałem Cristiana Romero i Micky’ego van de Vena, wziąłem od nich fragmenty i próbowałem zintegrować je z moją grą.
Z byłym menadżerem reprezentacji Anglii do lat 20 Ianem Fosterem na ławce rezerwowych w Home Park, Phillips był jednym z grupy młodych wypożyczonych z Premier League, którzy przybyli w styczniu po przebudowie w połowie sezonu. Po tym, jak były menadżer Argyle Steven Schumacher odszedł w grudniu do Stoke City, a wypożyczeni gwiazdorzy Finn Azaz i Luke Cundle zostali wezwani do swoich macierzystych klubów, nowa drużyna pod wodzą Fostera walczy od dziewięciu lat.–klubowa walka o przetrwanie w Championship.
GŁĘBIEJ
Walka o utrzymanie w lidze: Dziewięć drużyn w niebezpieczeństwie na 10 meczów przed końcem
Wśród walczących drużyn jest były klub Phillipsa, Blackburn, a także rywale z Plymouth, którzy awansowali do League One z poprzedniego sezonu, Sheffield Wednesday i Schumacher’s Stoke.
Powrót Phillipsa do swojego dawnego domu był miłym przypomnieniem nowego wyzwania, jakie przed nim stanęło w Spurs i Argyle, gdy ten ostatni zremisował 1:1 na Ewood Park na początku tego miesiąca.
„To było dziwne (wrócić), ale podobało mi się spotkanie starych kolegów z drużyny” – powiedział. „Chcesz wygrać, ale masz też szacunek do innego klubu. Przeprowadzając się do Plymouth, menadżer zadzwonił i powiedział, że jeśli tu przyjadę, będę dostawał regularne minuty, więc nie było to dla mnie oczywistością. Powiedział, że nie ma znaczenia, ile mam lat, on nie patrzy na metryki urodzenia, kiedy wybiera drużynę.
„Czasami mi się to zdarzało, gdy był chłopak, który miał 31 lat, więc wiadomo było, że zagra, ponieważ ma doświadczenie w mistrzostwach, ale tutaj mi zaufał i dziękuję mu za to”.
Phillips i inny wypożyczony ze Spurs Alfie Devine znajdują się wśród 195 zawodników wypożyczonych w tym sezonie z drużyn Premier League w EFL. Wyjeżdżając do Devon na drugą połowę sezonu, Phillips miał na koncie 14 występów w klubie. Zakończenie sezonu poprzez zapewnienie bezpieczeństwa byłoby zwieńczeniem kilku pozytywnych miesięcy dla nastolatka.
„Przejście (z Blackburn do Spurs) było dla mnie trudne, ponieważ pod względem technicznym i fizycznym jest to zupełnie inna gra niż Championship” – mówi. Mam nadzieję, że dzięki temu wypożyczeniu zyskam zaufanie trenerów Spurs, dzięki czemu będę mógł od czasu do czasu zaczynać od nowa, być może w rozgrywkach pucharowych. Mogę tylko podziękować firmie Plymouth za umożliwienie mi przychodzenia tutaj i regularnego zdobywania minut.
„To było wspaniałe doświadczenie. Tutaj jest jak w własnym kraju, wszyscy jesteśmy blisko siebie, a wszyscy gracze mieszkają 10 minut od siebie. Chcemy dać fanom jak najwięcej.
„Osiągnięcia poprzedniego sezonu, zajęcie pierwszego miejsca w League One nad Ipswich i Sheffield Wednesday, były wspaniałe dla tego klubu. Zasługują na pozostanie w Championship, więc zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby to osiągnąć.
GŁĘBIEJ
Udoskonalanie planu, kierowanie się danymi i zjednoczenie klubu – Plymouth Argyle przygotowuje się do mistrzostw
(Zdjęcie na górze: Robbie Jay Barratt – AMA/Getty Images)